Sałatka z dodatkiem kawałków mięsa kaczki.
Sałatka z dodatkiem kawałków mięsa kaczki.
Pola Neis Pola Neis
616
BLOG

Stołeczne restauracje przestały iść na skróty?

Pola Neis Pola Neis Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Staropolski smak – restauracja Portretowa, Warszawa

Pewnego popołudnia, będąc z wizytą w stolicy podczas przechadzki po Starym Mieście uległam przekonaniom jednego z jegomości przebranego w historyczne szaty. Mężczyzna  zaprosił mnie do knajpki mieszczącej się na rogu kamienicy przy ulicy Piekarskiej.

    Stolica Polski zaciekawia nowością, ale też starsza część miasta o wspaniałej historii, o wielu zabytkach budzi zachwyt dawnym charakterem i niepowtarzalnym klimatem. Urokliwe uliczki, stare kamienice, Zamek Królewski, zabytkowe budowle, pomniki – to wszystko można znaleźć na Starym Mieście.

I tutaj, jak nigdzie indziej w Warszawie, o względy turystówkonkuruje wiele lokali gastronomicznych.

Jednym z takich zabiegów o klienta są panowie ubrani w starodawne szaty, którzy spacerując ulicami warszawskiej Starówki namawiają turystów  do wizyty w restauracji, którą reprezentują.

Trzeba przyznać, że pomysł z historycznie odzianymi postaciami, które można oglądać zwykle na obrazach, robi duże wrażenie. Barwne sylwetki znakomicie bowiem wpisują się w krajobraz i podkreślają atmosferę dawnych lat. Stwarzając efektowny klimat, stały się jeszcze jedną atrakcją turystyczną.

Do odwiedzin w lokalu podeszłam jednak z wielkim dystansem. Nie to, żeby akurat do tego, ale dlatego, że od dłuższego czasu omijałam warszawskie restauracje. Jakoś chyba nie miałam do nich szczęścia. Zawsze takie odwiedziny równały się u mnie z poczuciem niedosytu i rozczarowania ich poziomem kulinarnym. Aż do tej pory.

Przyjemne miejsce

Do restauracji Portretowa weszłam po kilku kamiennych stopniach. W maleńkiej sali znajdowało się zaledwie kilka stolików. Od razu zauważyłam, że ich nogi to podpory od zabytkowych maszyn do szycia. Umieszczone przy każdym z nich ławeczki wyściełane czerwoną materią, służyły za siedzenia dla gości. Wystrój przypominał mi trochę wyglądem buduar. Lokal urządzony na wzór dawnego wytwornego pokoju kobiety z wyższych sfer, pełen był  bibelotów, ozdób, fotografii i obrazów, że pewnie tylko kobieta potrafiła na tak małej przestrzeni zgromadzić ich tak wiele. Jednak, co ciekawe, nie zagracały pomieszczenia, a nadawały mu osobliwego, mieszczańskiego klimatu. I tak jak kiedyś pokój, który najczęściej położony był pomiędzy salonem i sypialnią pełnił funkcję gotowalni oraz służył do odpoczynku i przyjmowania zaufanych gości, tak i to pomieszczenie doskonale służyło do przyjmowania klientów restauracji. 

Nie mogłam się oprzeć

Poza bogatą ofertą dań mięsnych, np.: golonki marynowanej z ziemniakami, tradycyjnego polskiego schabowego, panierowanej piersi z kurczaka z ziemniakami, karkówki z grilla z ziemniakami, żeberek z opiekanymi ziemniakami, olbrzymiego placka ziemniaczanego z gulaszem, blin z kawiorem, to restauracja potrafiła zaspokoić i moje - nieco lżejsze wymagania. Sałatka z kawałkami mięsa kaczki. Wybrałam najbardziej typową dla mnie pozycję, bo …sałatkę. Warto było ją wybrać, gdyż zaserwowana na ogromnym talerzu w piękne róże i przyozdobiona półplasterkami pomarańczy, oprócz sałaty w jej skład wchodziło dawno niepróbowane przeze mnie mięso kaczki. Potrawa oznaczała się nieco ostrzejszym smakiem w stosunku do tych przyrządzanych z serem czy kurczakiem. Sprawcą była oczywiście kaczka. Miękkie pasemka mięsa o przyjemnym aromacie były najwyższej klasy. Doskonale komponowały się z warzywami, których nie poskąpiono. W sałatkowej mozaice znalazły się jeszcze kiełki brokułów i świeża natka pietruszki. Sałatka okazała się na tyle wyśmienita, że nie mogąc się jej oprzeć - zjadłam jej całą dużą porcję.

 

I tak oto uczta w maleńkiej Portretowej zmniejszyła trochę mój niekorzystny wizerunek stołecznych restauracji. Wprawdzie wiem, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale może? …

Zobacz galerię zdjęć:

Warszawa - Stare Miasto, restauracja Portretowa.
Warszawa - Stare Miasto, restauracja Portretowa. Restauracja Portretowa - sala. Na ulicach warszawskiej Starówki w ten niecodzienny sposób można być zaproszonym na posiłek do którejś z restauracji.
Pola Neis
O mnie Pola Neis

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości