"Tak covid atakuje mózg"

Wiadomo, że media to czwarta władza, a obecnie - chyba nawet pierwsza. Czerwone paski na ekranach telewizorów i dramatyczne artykuły w czasopismach mają moc ogłupiania ludzi. Oczywistym jest, że gdyby od początku "pandemii" nie podawano codziennie, jako najważniejszej informacji dnia, liczby przebadanych, zakażonych i zmarłych z powodu Sars-Cov-2, to nikt by się chorobą nie przejmował. Wrażenie robiły zwłaszcza liczby zakażonych, które 90% obywateli rozumieją jako liczbę chorych.

Pamiętam, jak w marcu ubiegłego roku moja koleżanka, naprawdę inteligentna kobieta, niemal zabarykadowała się w domu, ponieważ dowiedziała się, że koronawirus może pozostawić ślady w płucach - przy czym tłumaczenia, że również poczciwa sezonowa grypa robi podobne sztuczki, przyjmowała z niedowierzaniem. Oznak, po których można odróżnić koronawirus od gryby, już jest ze sto i przybywają kolejne - taka to różnica między choróbskami. Pamięta ktoś jeszcze kowidowe palce? ... No właśnie. A od pewnego czasu modna jest mgła kowidowa. Pewna zacna młoda kobieta, z pochodzenia Ukrainka, tak się przeraziła najgroźniejszej pod słońcem choroby, że w końcu dostała od neurologa miesięczne zwolnienie. Dowodem na mgłę ma być fakt, że kobietka czasem myli słowa albo je zapomina ...

Na dole tekstu jest artykuł na temat zakażeń mózgu, które powoduje Sars-Cov-2. Takie przynajmniej wrażenie można odnieść sądząc wyłącznie po tytule i początku artykułu. Niestety dla pandemików - ja mam zwyczaj czytać artykuły do końca. Otóż - proszę usiąść, bo będzie grubo - takowe zakażenia mózgu powoduje nie tylko wirus w koronie, ale i poczciwa, sezonowa grypa. A nawet - i teraz to już radzę się położyć, bo rzecz jest naprawdę wstrząsająca (dla pandemików rzecz jasna) - dokładnie takie same zakażenia mózgu wywołuje ... szczepionka przeciw koronce!!!

Aby nie być gołosłowną, pozwolę sobie zacytować odpowiedni fragment artykułu: "Tego typu przypadki obserwowano również jako reakcję po innych patogenach, czyli to nie jest przypisane tylko do tego wirusa. Musimy pamiętać, że takie powikłania występowały też jako odczyny poszczepienne. Takie reakcje są znacznie częstsze u dzieci, ale zdarzają się również u osób dorosłych".

I teraz, proszę szanownych Państwa, wężykiem dwa ostatnie zdania - tak, powtórzę je, może uratuję tym komuś życie lub zdrowie: "Musimy pamiętać, że takie powikłania występowały też jako odczyny poszczepienne. Takie reakcje są znacznie częstsze u dzieci, ale zdarzają się również u osób dorosłych".

Czyli - zapalenie mózgu jako odczyn poszczepienny, które SĄ ZNACZNIE CZĘSTSZE U DZIECI, ALE ZDARZAJĄ SIĘ RÓWNIEŻ U OSÓB DOROSŁYCH.

I teraz bardzo proszę o informację: czy ktoś zaszczepił swoje dziecko przeciw koronce albo zamierza to zrobić? W sensie - uczynić ze swej latorośli roślinę? ... Zresztą - skoro zdarzają się rodzice pedofile czy rodzice, które zabijają swoje dzieci, to pewnie i szczepią ...

https://portal.abczdrowie.pl/covid-19-moze-powodowac-zmiany-zapalne-w-mozgu