"Zwróciłam się do dyrektorów Wojewódzkich i Powiatowych Urzędów Pracy, aby wszelkie kwestie administracyjne związane z legalizacją zatrudnienia obywateli Ukrainy załatwiane w urzędach pracy rozpatrywać priorytetowo, poza kolejnością i bez zbędnej zwłoki." (Marlena Maląg, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej)
"Pani dyrektor z PZU zapowiedziała właśnie, że bezskładkowo ubezpieczają kierowców z Ukrainy i biorą na siebie wszystkie szkody jakie oni wyrządzą na terenie Europy." (źródło: https://twitter.com/Bob_Gedron/status/1499002998495793153)
Widzę, że "polskie" władze nie ustają w staraniach na rzecz tego, aby Polacy je znienawidzili. Ukraińcy już mogą podróżować pociągami za darmo, kierowcy samochodów nie muszą płacić opłat autostradowy, mieszkania z zasobów publicznych mają być przyznawane im w pierwszej kolejności. Ukraińskie dzieci leczone onkologicznie mają być leczone w pierwszej kolejności, a wszystkim Ukraińcom przysługuje opieka zdrowotna na zasadzie ogólnej - jak się domyślam, w pierwszej kolejności. Teraz dochodzi do tego PIERWSZEŃSTWO do zatrudnienia "priorytetowo, w pierwszej kolejności i bez zbędnej zwłoki".
Proszę Państwa - chciałabym bardzo, żeby to dobrze wybrzmiało: to nie jest tak, że Ukraińcy mają być traktowani na równi z Polakami. Wręcz odwrotnie: Ukraińcy, zgodnie z decyzjami partii rządzącej, mają być być traktowani LEPIEJ od Polaków. Mają mieć szybko, za darmo i w pierwszej kolejności. Mieszkanie komunalne i socjalne? Guzik tam, że rodzina z dziesięciorgiem dzieci, w tym niepełnosprawnymi, czeka od kilku lat: lokal dostanie rodzina ukraińska. Polskie dziecko poczeka na operację onkologiczną, bo najpierw na stół trafi dziecko ukraińskie. W urzędzie pracy to Ukrainiec dostanie ofertę od ręki - jeśli coś zostanie, to Polakowi też coś skapnie ...
To jest obłęd. Szaleństwo w czystej postaci. Oczywiście pomagać trzeba, ale na miarę potrzeb. No i, na litość boską, nigdy i nigdzie imigranci czy uchodźcy nie są traktowani LEPIEJ od własnych obywateli! Po prostu nie może być tak, że ciężko pracujący Polacy będą spychani na margines życia, bo pierwszeństwo należy się osobom napływowym - niezależnie od tego, jaka jest przyczyna tej imigracji. KON-STY-TUC-JA! Równość wobec prawa!
PiS-ie - przecież wy tworzycie warstwę nadludzi, nową rasę panów!
Do tej pory, od początku konfliktu, do Polski przybyło 400 000 Ukraińców, a już wcześniej było ich niemało. Nie bójmy się spojrzeć prawdzie w oczy: jest wiele miejscowości (jak np. moje urokliwe miasteczko), gdzie liczba osób mówiących po ukraińsku jest większa, niż porozumiewających się po polsku. A napływ imigrantów jest ciągły: niektóre szacunki przewidują kolejny milion albo nawet cztery.
Wszystkim mamy dać pracę poza kolejnością? ...
Ponieważ widzę, że ani władze, ani opozycja, ani media nie zdają sobie sprawy z kierunku, w jakim Polska zmierza, pozwolę sobie uprzedzić rozwój wypadków: po pierwsze, Ukraińcy obdarowani taką łaskawą hojnością państwa zostaną błyskawicznie znienawidzeni. To jest nieuniknione|: obywatele polscy traktowani jak ludzie drugiej kategorii MUSZĄ czuć niechęć do tych, którzy im odbiorą leczenie, pracę i opiekę zdrowotną. A Ukraińcy, którzy bardzo szybko zaczną się stykać z oznakami niechęci, też nie będą siedzieć cicho. Ja tylko przypominam, że Ukraina winą za Wołyń obciąża właśnie Polaków!
Prorokuję też, że chwilę po tym, jak konflikt się skończy, Unia Europejska nałoży na Polskę sankcje za przyjęcia niekontrolowanej liczby imigrantów, w tym niekoniecznie samych tylko Ukraińców. Że co? Że sami nas zachęcają? No i co z tego: co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Polska jest obowiązana bronić wschodnich rubieży UE i właśnie daje ciała po całości.
Tak będzie.
https://twitter.com/MarlenaMalag/status/1497149909988003841
