W naszej historii Polski jest wiele rocznic.Niektóre, ten najważniejsze dla naszego kraju są pamiętane i obchodzone co roku. Z przepychem bądź skromniej.Ale jest jedna rocznica ( o której i ja w tym roku i do tej pory zapominałem) z historii Polski, którą ze względu na współczesną politykę nie chcemy pamiętać.
Jest to rocznica obecności Polaków na rosyjskim Kremlu w 1612 roku. Polacy, jako jedyni w historii światowej krótko,bo krótko,ale zasiadali w murach Kremla w rosyjskiej stolicy. Oczywiście rocznicy tego wydarzenia nie musimy obchodzić hucznie tak jak święto 3 maja czy 11 listopada.Ale warto,aby np. media o tym pamiętały.Bo oczywiście w polityce trzeba uważać na takie rzeczy.Nie mówi się dzisiaj o roku 1612 z bardzo prostego powodu: moim zdaniem przypominanie o takim wydarzenie z pewnością zdenerwowało by Rosję,co utrudniło by relacje między naszymi krajami. A wszyscy pamiętają,że do katastrofy smoleńskiej ciężko było przy Rosjanach rozmawiać o Katyniu. I nikt nie chce chyba podobnego wydarzenia,aby Rosjanie przyznali się,że Polacy zajęli ich stolicę kilka wieków temu na kilka dni?.Bynajmniej ja nie chcę.
Ale przede wszystkim warto by było,aby Polacy pamiętali o tym,że było w polskiej historii takie wydarzenie i żeby Polacy wiedzieli,że z Rosją nie chodziliśmy nigdy na zgadzanie się na wszystko,ale też z nią walczyliśmy i walczyliśmy przynajmniej raz bardzo skutecznie.
Inne tematy w dziale Kultura