money.pl
money.pl
kuba9131 kuba9131
103
BLOG

Izraelskie Pearl Harbor i co dalej ?

kuba9131 kuba9131 Polityka Obserwuj notkę 1

7 października w godzinach porannych członkowie ugrupowania terrorystycznego Hamas przypuścili atak na Izrael. Ale nie były to tylko ostrzały rakietowe. Został przeprowadzony szturm, terroryści przelecieli paralotniami nad murem oddzielającym Strefę Gazy od reszty Izraela, w dodatku w paru miejscach sam mur został uszkodzony. Do tej pory armia Izraela nie zdołała wypchnąć całkowicie Hamasu. W czasie ataku Hamas dopuścił się zbrodni tj. masakra na koncercie w Re'im czy porywał zakładników. Rząd Izraela wprowadził stan wojny na całym terytorium, rozpoczął intensywne bombardowania strefy Gazy, do sporadycznych ostrzałów dochodzi też na granicy z Libanem między armią izraelską a Hezbollahem.

Jednak potępiając atak Hamasu należy też jednocześnie potępić to jak od wielu lat Izrael dopuszcza się zbrodni na arabskich mieszkańcach Palestyny mordując ich czy zakładając niezgodne z prawem międzynarodowym osiedla żydowskie na terenach okupowanych. Strefa Gazy nazywana jest w języku potocznym największym więzieniem.

Najpierw jednak należy zadać sobie pytanie czy to możliwe że Mossad czyli jedna z najlepszych agencji wywiadowczych nic nie wiedziała o ataku. Tym bardziej że Egipt twierdzi że ostrzegał Izrael przed planowaną akcją. Otóż wydaje się to niemożliwe, ale jest to z korzyścią dla premiera Benjamina Netanjahu który niedawno zmagał się z protestami przeciwko zmianom w sądownictwie, teraz ten temat zszedł na boczny plan. I oczywiście Izrael zyskuje pretekst do zniszczenia Strefy Gazy, z pewnością nastąpi tam prędzej czy później inwazja lądowa, powołanych zostało ponad 300 tysięcy rezerwistów. A mieszkańcy Gazy zostaną pewnie w większości wymordowani, Egipt raczej nie będzie chciał ich przyjąć gdyż będzie bał się że mogą przeniknąć tam członkowie Hamasu który jest powiązany z Bractwem Muzułmańskim. O ile wcześniej sympatia społeczności międzynarodowej była po stronie Palestyńczyków tak teraz to się zmieni a przynajmniej nikt Izraelowi nie będzie przeszkadzać w eksterminacji. Więc wydaje się prawdopodobne że rząd Izraela wiedział o planowanym ataku ale celowo temu nie zapobiegł.

Już teraz Izrael ogłosił całkowicie zamknięcie Gazy tzn. brak prądu, wody czy jedzenia, całkowicie zaczął ją otaczać. Jednak wkroczenie ich wojsk może spowodować otwarcie drugiego frontu. Jest prawdopodobieństwo że wtedy do wojny wkroczy Hezbollah tworząc front na północy, jednak byłoby to dla nich bardzo trudnym zadaniem zrobić taki desant jaki zrobił w sobotę Hamas bo Izrael jest przygotowany na taki scenariusz. Ewentualnie wejście do wojny Iranu mogłoby coś zmienić ale USA już wysłało na Morze Śródziemne lotniskowiec prawdopodobnie żeby odstraszyć Iran.

Wydaje się że najlepszym rozwiązaniem byłoby gdyby istniały równolegle państwo żydowskie i arabskie w Palestynie jednak wrogość jest tak wielka że jest to niemożliwe. Ogólnie problemem jest to że palestyński ruch narodowowyzwoleńczy został w dużej części przejęty przez ideologię dżihadu, islamizmu. O ile organizacje takie jak OWP rekrutowały zarówno muzułmanów, chrześcijan czy innych wyznań tak organizacje typu Hamas są islamistyczne co nie przysparza poparcia Palestyńczykom.

Niestety teraz Izrael pewnie osiągnie cel i wymorduje większość Palestyńczyków, no chyba że uciekną do Egiptu, pewnie w następnym kroku będzie chciał wymordować tych z Zachodniego Brzegu, ewentualnie wypchnąć do Jordanii. Kraje arabskie mają dobre relacje z Izraelem, nawet Saudowie chcą z nimi relacje dyplomatyczne nawiązać. Takie sytuacje co najwyżej opóźniają ten proces i co najwyżej pod wpływem arabskiej opinii publicznej wysyłane są głosy potępiające Izrael, jednak sytuacji ludności palestyńskiej to nie zmienia.

kuba9131
O mnie kuba9131

Katolik, konserwatysta, umiarkowany liberał gospodarczy, niepartyjny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka