W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz zapowiedział, że we wrześniu podkomisja smoleńska przedstawi nowe dowody w sprawie katastrofy smoleńskiej.
„Dzisiaj wybór nie dotyczy tego, czy to polscy piloci zawinili przy katastrofie smoleńskiej lub czy był to zamach, lecz tego, czy rozpad samolotu prezydenckiego dokonał się w powietrzu dlatego, że dopuszczono świadomie samolot z wadą techniczną do takiego lotu, czy też mieliśmy do czynienia z umyślnymi działaniami mającymi na celu zniszczenie tego samolotu w powietrzu. Bo to, że działania nawigatorów rosyjskich i moskiewskich decydentów miały na celu doprowadzenie do katastrofy polskiego samolotu z prezydentem Lechem Kaczyńskim i całą delegacją na pokładzie, nie pozostawia żadnych wątpliwości. To jest już oczywiste.” – powiedział szef MON.
Stwierdził, iż nie są to hipotezy ale prawdziwe dowody, które ukrywała komisja Jerzego Millera.
„Mamy wstrząsające wyznania członków tej komisji. A także nowe nagrania załogi tupolewa, które do tej pory nie były znane. Ale nie pochodzą one z pokładu polskiego samolotu. Każdy będzie mógł ich wysłuchać.”
Zaznaczył przy tym, że nie będzie to jeszcze ostateczny materiał, ale rzuci on bardzo istotne światło na przebieg i przyczyny katastrofy smoleńskiej.
„Oczywiście mam świadomość, że są tacy ludzie, którzy nigdy nie przyjmą prawdy o tym, co się wówczas stało. Powód jest prosty: ten materiał ich właśnie obciąża odpowiedzialnością za tę tragedię”.
Podkomisja smoleńska - jak podaje rmf24.pl ma spotkać się z rodzinami ofiar katastrofy. Spotkanie zaplanowano na 14 września a uczestniczyć w nim mają wszyscy członkowie podkomisji. Zaplanowano także w połowie miesiąca spotkanie z mediami, na którym zaprezentowane zostaną dotychczasowe ustalenia podkomisji.
Inne tematy w dziale Polityka