Niemcy chcą odłożyć planowane zamknięcie pozostałych reaktorów jądrowych
Czy z tego powodu koalicja rządowa upadnie?
Kanclerz Olaf Scholz powiedział po raz pierwszy, że jego rząd może odłożyć planowane zamknięcie pozostałych reaktorów jądrowych, krytykując decyzję Rosji o ograniczeniu przepływu gazu do Niemiec.
https://www.wsj.com/articles/nuclear-power-plants-could-stay-open-says-germany-11659533181?mod=djem_EnergyJournal
We wtorek kanclerz zerwał z wieloletnią polityką i po raz pierwszy powiedziała, że „może mieć sens” utrzymanie w gotowości ostatnich trzech niemieckich reaktorów jądrowych.
Miały zostać zamknięte w grudniu w ramach przejścia kraju na energię odnawialną zapisano to w porozumieniu koalicyjnym, zadbali o to Zieloni!
Niemcy zdecydowały się na wycofanie energii jądrowej ponad dwie dekady temu. Plan ten został znacznie przyspieszony przez byłą kanclerz Angelę Merkel po katastrofie elektrowni jądrowej w Fukushimie w 2011 roku. Trzy pozostałe reaktory wytwarzają 6% energii elektrycznej w Niemczech. Plany zastąpienia ich gazem pokrzyżowała wojna gospodarcza z Rosją, głównym dostawcą energii do Niemiec.
Niektórzy politycy twierdzą, że energia jądrowa będzie potrzebna jako pomost, gdy świat przejdzie na energię odnawialną. Wielka Brytania, Polska i Holandia planują budowę nowych reaktorów jądrowych.
Moim skromnym zdaniem energia jądrowa jest w rzeczywistości źródłem „energii odnawialnej”. Zawiera produkty odpadowe, podobnie jak instalacje paneli słonecznych, wiatraków, akumulatorów i baterii. Technologia wytwarzania energii jądrowej poprawiła problem odpadów, chociaż go nie wyeliminowała. Energia wytwarza odpady w takiej czy innej formie, a wyzwaniem dla wszystkich platform jest to, jak je zminimalizować przy jak najlepszym wykorzystaniu tych źródeł.
Problem, z jakim borykają się Niemcy, polega na tym, że ich pozostałe elektrownie jądrowe niekoniecznie zapewniają wystarczającą skalowalność, aby zastąpić ich tanią rosyjską energię. Te sześć procent wzrośnie tylko nieznacznie, jeśli stacje te przejdą testy warunków skrajnych, które Scholz planuje przeprowadzić, aby upewnić się, że będą działać przez kilka kolejnych lat. Może to nawet nie potrwać tak długo, ponieważ Zieloni wciąż naciskają w sprawie całkowitego wyłączenia energii jądrowej. To ma być do zakończenia wojny Rosji z Ukrainą...
Przedstawiciele partii podkreślają, że gaz jest przede wszystkim czynnikiem podstawowym w energetyce i ogrzewaniu domów, a nie w wytwarzaniu prądu, a energetyka jądrowa by w tym nie pomogła.
Niemcy maja problem z ideą za którą nie nadążą technologia!
Niemcy mogłyby przeorientować swoją infrastrukturę energetyczną, aby przestawić ogrzewanie mieszkaniowe i komercyjne na elektryczne, ale wymagałoby to dużych inwestycji w skalowalną produkcję energii elektrycznej i to nie będzie pochodzić z wiatru i słońca...
Jedynymi technologiami, które zapewnią taką elastyczność, są paliwa kopalne zwłaszcza węgiel, który jest w dużych ilościach krajowych w Niemczech oraz energia jądrowa.
Wyczekiwanie polityków niemieckich na rosyjski gaz jest niemoralne tym bardziej, że Izrael za 1-1,5 roku może UE zalać gazem…
Co izraelski gaz gorzej pali się w kuchence od gazu z innych państw?
