Wybory za nami. Czas przyjrzeć się prognozom wyborczym poszczególnych sondażowni.
Przypomnijmy końcowe wyniki: Andrzej Duda 51.03, Rafał Trzaskowski 48.97.
Ostatnie prognozy wyborcze przed II turą można znaleźć np. w zestawieniu na Onecie:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-2020-porownujemy-sondaze-prezydenckie-trzaskowski-czy-duda/nr6whbb
Na portalu widzimy dwie tabele, jedna uwzględnia osoby niezdecydowane, druga nie.
Najlepiej zaprognozowały wyniki sondażownie „Social Changes” i „IPSOS”. Ta pierwsza robiła badania na zamówienia wPolityce.pl. Oba wyniki (jeden z 8 lipca, drugi z 10 lipca) są prawie perefekcyjne, choć zawyżyli trochę frekwencję. Dobra robota. IPSOS robił badania dla OKO.press. Następne miejsce przypadło firmie „Estymator”, która dodatkowo bardzo dobrze przewidziała frekwencję. Badania były robione na zlecenie „DoRzeczy.pl”. Na ostatnim stopniu podium „Polster”, który robił badania dla Super Expressu i TVP.
Generalnie, dobra robota wszystkch sondażowni, niezależnie od preferencji politycznych zamawiających.
CBOS zostawiłem sobie na koniec. Ich prognozy, biorąć pod uwagę wyniki innych firm, a także to co podawali przed I turą, można podsumować jednym słowem: „Kompromitacja”. Co prawda są na Salonie blogerzy, którzy twierdzą że „(...) kiedyś byli paskudnie stronniczy, ale wydaje się, że zaczęli pracować nad swoim wizerunkiem”. Rzeczywiście, minione wybory prezydenckie byly cudowną reklamą firmy finansowanej z podatków.
Komentarze