- Zachowanie mężczyzny było co najmniej dziwne - relacjonuje na podstawie filmu z monitoringu ks. Dariusz Olszak z parafii pw. św. Józefa. - Podrygiwał, wskakiwał, pluł na ścianę, próbował wejść do środka, a kiedy nie mógł otworzyć drzwi szklanych, stał stary drewniany, zabytkowy krzyż z metalową pasyjką Pana Jezusa, wskoczył na to, połamał i wyszedł z kościoła.
- Gdy zobaczył duchownego, zawrócił - dodaje ks. Olszak. - Wrócił, wdał się z nim w dyskusję. W pewnym momencie z prawej pięści przywalił w lewą część twarzy, w policzek księdzu Marcinowi. Przyjechała policja, złapali gościa. Okazało się, że ks. Marcin miał wybity ząb. Na chirurgii szczękowej okazało się, że mam pękniętą żuchwę, krwiaka i jest potrzebna operacja.
Postępowanie prowadzone jest w sprawie – przekazała p.o. rzeczniczki prasowej szczecińskiej Prokuratury Okręgowej Ewa Obarek – pod kątem przestępstwa polegającego na obrazie uczuć religijnych (art. 196 kk).
https://radioszczecin.pl/1,428817,pobicie-ksiedza-na-pomorzanach-wideo-zdjecia
https://www.tvp.info/55891129/szczecin-ksiadz-zaatakowany-w-kosciele-sprawca-w-rekach-policji
art 196 kk ?!!
żul nitrasowy, dzielnie temperujący katolików,
wandal i bandyta obraża uczucia religijne?!
serio?? serio, serio?!
a jakby wszedł do mojego domu, zdemolował go,
a mnie i/lub członków mojej rodzinę pobił..
to jakie uczucia by obraził: religijne, rodzinne, czy domowe ?
a jak wejdzie do twojego i zrobi to samo..
to jakiej obrazy doznasz?
i czy to też należałoby podciągnąć
pod "znikomą szkodliwość społeczną"
jak ma to miejsce w przypadku "uczuć religijnych"?
-
Inne tematy w dziale Polityka