Brak poczucia humoru jest największym ludzkim nieszczęściem (Oscar Wilde)
Portal internetowy Salon24 news – vide: https://get.x-link.pl/971fd7ee-1e3f-721d-da57-62210f60013b,525b4935-9721-13ca-d6b5-01b18f0f9791,embed.html intormuje :
„Tusk : Polsce nie grozi polexit, Polsce grozi „wypierpol”…”
Mój komentarz:
W świetle tego, co od dłuższego czasu wyprawiają polskie władze państwowe stymulowane przez partię rządzącą Jarosława Kaczyńskiego ekceważąc unijne dyrektywy oraz łamiąc, bądź obchodząc prawo Unii Europejskiej, - po prawdzie dziwię się, że nas ta Unia jeszcze ze swych szeregów nie „wypierpoliła”.
Dlaczego?
Otóż, czy się to komuś podoba, czy nie, w wyniku ogólnokrajowego referendum unijnego, Polska oficjalnie wstąpiła do Unii Europejskiej, a tym samym zobowiązała się do przestrzegania prawa unijnego, które jest nadrzędne w stosunku do prawa polskiego.
Co zatem należałoby zrobić?
Ponieważ naczelną dewizą rządzącej partii Jarosława Kaczyńskiego jest hasło BÓG HONOR OJCZYZNA uważam, że PiS powinien zagrać w otwarte karty, a Polska powinna oddać Unii Europejskiej pieniądze, które do tej pory od Unii dostała, z potrąceniem składek, które już wpłaciła do kasy brukselskiej, - i oficjalnie ogłosić, że Polska występuje z Unii Europejskiej.
I wtedy, podług tego, co mnie moja śp. Mama uczyła, - wszystko będzie po Bożemu, Honorowo i Uczciwie, zaś Naród polski nie będzie się musiał przed nikim wstydzić.
I to by było na tyle.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Post Scriptum
Żeby wszystko było jasne informuję, że w czasie rządów Donalda Tuska napisałem ponad tysiąc bezlitośnie krytycznych notek o Platformie Obywatelskiej, co wtedy błędnie zinterpretowano, iż jestem pisowcem, którym nigdy nie byłem i być nie zamierzam.
Post Post Scriptum
Czytam komentarze "ortodoksyjnych pisowców", powtarzam "ortodoksyjnych", - i tak sobie myślę, że ich organizmy składają się w 10-ciu procentach z wody, a reszta to toksyny irracjonalnie wynaturzonej nienawiści, do wszystkich inaczej niż oni myślących.
Zapewne części z Państwa nie podoba się, że niektórych komentatorów "spuszczam po brzytwie". Otóż pragnę wyjaśnić, że przykład biorę z góry, bo właśnie kątem oka podglądam jak sejmowa marszałkini pani Elżbieta Witek słowami "następny proszę" bez obciachu "spuszcza po brzytwie" kolejnych posłów opozycji.
Komentarze