Forum Pierwszych Dam w ramach Światowego Szczytu Rodziny +3, Warszawa. Jolanta Kwaśniewska i Maria Kaczyńska, 2007
Forum Pierwszych Dam w ramach Światowego Szczytu Rodziny +3, Warszawa. Jolanta Kwaśniewska i Maria Kaczyńska, 2007
echo24 echo24
1535
BLOG

Mir Jolanty Kwaśniewskiej to znak, iż wciąż jesteśmy społeczeństwem mentalnie nowobogackim

echo24 echo24 Sondaż Obserwuj temat Obserwuj notkę 139

UWAGA! Trudny przekaz, tylko dla kumatych!

A teraz do rzeczy.

Portal internetowy Salon24 – vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1138920,ktora-pierwsza-dame-najbardziej-cenimy-spora-przewaga-jednej-z-nich informuje:

"Respondenci w badaniu zleconym przez "Super Express" przyznali, że najbardziej z dotychczasowych pierwszych dam cenią Jolantę Kwaśniewską. Respondenci w badaniu zleconym przez "Super Express" przyznali, że najbardziej z dotychczasowych pierwszych dam cenią Jolantę Kwaśniewską. W sondażu, który tabloid publikuje w sobotę, respondentów zapytano, która z pierwszych dam RP ich zdaniem najlepiej pełniła swoją funkcję. Na pierwszym miejscu znalazła się Jolanta Kwaśniewska z wynikiem 51 proc. głosów.

16 proc. badanych wskazało natomiast na obecną pierwszą damę, Agatę Kornhauser-Dudę. Podium zamknęła Maria Kaczyńska, na którą głos oddało 14 proc. ankietowanych. 2 proc. przypadło Annie Komorowskiej, a po 1 procencie - Danucie Wałęsie i Barbarze Jaruzelskiej.

Badanie zrealizował Instytut Badań Pollster w dniach 19-20 maja 20201 r. na próbie 1013 dorosłych Polaków. "Super Express" zapytał o opinię Mirosława Oczkosia, eksperta ds. marketingu, który doradza politykom opozycji - w 2020 roku m.in. był ekspertem kandydatki KO na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

- To wynika z wielu rzeczy. Przede wszystkim mąż Jolanty Kwaśniewskiej odchodził ze stanowiska po dwóch kadencjach z dużą sympatią społeczną. To się przenosi, bo to zawsze jest projekcja społeczna. Funkcjonuje też coś takiego, jak „fałszywa pamięć”. To dotyczy wszystkich, nie tylko pani Jolanty Kwaśniewskiej. Ona kojarzyła się ludziom z osobą, która nie wchodziła w spory, podobnie jak pani Maria Kaczyńska działała charytatywnie - wypowiada się na łamach gazety…”.

Mój komentarz:

Mając na uwadze fakt, iż od czasu zakończenia II Wojny Światowej raczej nie mieliśmy szczęścia do Pierwszych Dam Rzeczpospolitej, w pewnym sensie rozumiem wynik rzeczonego sondażu, - choć ja osobiście za zagłosowałbym na panią Marię Kaczyńską.

A to z tej przyczyny, że moim zdaniem pani Maria, jako jedyna z powojennych Pierwszych Dam RP posiadała wrodzoną dystynkcję, solidne wykształcenie, nienaganne wychowanie, charyzmę, przyjazny ludziom sposób bycia oraz magnetyczną osobowość, która pozytywnie wpływa na innych, poprawia im samopoczucie, poszerza wyobraźnię, a co najważniejsze budzi ochotę do życia i działania. A jeszcze do tego miała uwarunkowany genetycznie polot, wysublimowany styl, skromność, lecz rakże fantazję i cały ocean dobroduszności..., - ale to już temat na odrębną notkę.

Wracając zaś do pani Jolanty Kwaśniewskiej nie byłbym sobą, gdybym nie zacytował fragmentu mojego napisanego w styczniu 2014 eseju pt. „Nabrani przez redaktora ” – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/271686,nabrani-przez-redaktora , cytuję:

Osobnym zagadnieniem jest, jak ja to nazywam „pandemia subkultury różowego salonu mazowieckiej Warszawki i podwawelskiego Krakówka”, której pierwsza fala wybuchła w tak zwanym „okresie transformacji polskiej”.

Jednym z przykładów tej pandemii niech będzie seria cyklicznych „wykładów” byłej Pierwszej Damy RP pani Jolanty Kwaśniewskiej w Telewizji TVN Style, - mających za zadanie nauczanie Polaków kindersztuby i światowych manier, że tylko przypomnę słynne „Lekcje stylu”, na których pani Jolanta dawała pouczający rady, jak jeść bezy, żeby się nie rozprysło.

Wszakże, jako człowiek leciwy, doskonale pamiętam pewien reportaż telewizyjny z czasów gierkowskich pokazujący panią Jolę jeszcze z okresu studenckiego, w którym to czasie nie przypominała bynajmniej Księżniczki Monako i nosiła wysokie ceratowe boty nad kolano i non-ironowe sweterki, tak zwane bliźniaczki.

Potem był pamiętny okres ludycznych śpiewów, tańców i swawoli pod hasłem: „Olo! Olo! Disco polo! ” w czasie prezydenckiej kampanii wyborczej, - i myślę, że komentarz jest tutaj zbyteczny.

Ale to jeszcze nie koniec.

Bo raptem, w okresie transformacji polskiej, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, pani Jolanta przypomniała sobie o korzeniach arystokratycznych, nabrała dworskich manier i jakimś cudem Boskim odzyskała śpiewny kresowy akcent.

I nie byłoby w tym nawet nic złego, gdyby nie to, że pani Jolanta stała się wzorcem do naśladowania na nuworyszowskich salonach III RP, a to było już zjawiskiem kulturowo niekoniecznie pożądanym.

Bo zasmucającym jest nie tyle pretensjonalnie groteskowa metamorfoza pani Jolanty, co fakt, że na te nuworyszowskie triki nabierało się coraz więcej osób, które przez całe lata miałem za inteligentne.

Zaś, wynikiem tego rodzaju „nauk” było między innymi to, że na „ekskluzywnych” rautach i bankietach salonu III RP, wyróżnikiem pozycji społecznej dla panów stały się przechwałki o tym ile gwiazdek miał hotel na wyspach, skąd właśnie wrócili oraz ile garów mają silniki ich audic i beemek, zaś panie profesorowe, prezesowe, ministrowe, mecenasowe, rektorowe, ordynatorowe…, i inne „owe” swój status wartościowały ilością kafelków Versace w łazience…”, koniec cytatu.

I tylko nie mówcie, że się czepiam i znów jątrzę!

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptum

UWAGA!

Ponieważ widzę, że moja notka zaowocowała hejterskim atakiem watahy pisowskich prawdziwków na panią Jolantę, celem ochłodzenia ich rozpalonych głów i prostacko niepohamowanych jęzorów pragnę zaznaczyć, że od obecnej nieformalnej Pierwszej Damy pani Julii Przyłębskiej, - zdecydowanie wolę Jolantę Kwaśniewską.

Chciałbym też usprawiedliwić słaby wynik w rzeczonym sondażu Agaty Duda de domo Kornchouser, ale należy zrozumieć, że po przejściu pani Agaty z domu Kornchouserów do dynastii Dudów, nawet Duch Święty nie jest w stanie Jej uchronić przed bezustannym szczękościskiem i sztywnością kręgosłupa.


Zobacz galerię zdjęć:

Państwo Kwaśniewscy po „okresie transformacji polskiej”
Państwo Kwaśniewscy po „okresie transformacji polskiej”
echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka