Portal internetowy wPolityce, - vide: https://wpolityce.pl/polityka/586421-terlecki-krytycznie-o-dyrektorze-teatru-slowackiego informuje:
„W poniedziałek w Radiu Kraków wicemarszałek Ryszard Terlecki został zapytany o plany odwołania Krzysztofa Głuchowskiego z funkcji dyrektora Teatru im. Juliusza Słowackiego.
Jestem zdumiony, że to tak długo trwa, i że decyzja zmiany dyrekcji nie nastąpiła znacznie wcześniej, po poprzednich wyczynach pana dyrektora i tego teatru — powiedział wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
Jak podkreślił, Teatr Słowackiego „to teatr z ogromną tradycją, teatr historyczny, w oczywistym sensie narodowy ” i nie powinien być miejscem „eksperymentów jakichś nieudaczników... ”
Mediacji w rzeczonym sporze ma się podjąć prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Mój komentarz:
Skoro już o nieudacznikach mowa, to pragnę przypomnieć, że w roku 2006, z przyczyn dla krakowian kompletnie niezrozumiałych, jako kontrkandydata Jacka Majchrowskiego, - PiS wystawił do walki o fotel prezydenta Krakowa ówczesnego posła Ryszarda Terleckiego vel butapren, co się zakończyło spektakularną klęską pisowskiego aspiranta.
Od tamtego czasu, po Królewskim Mieście Krakowie krąży anegdota, że gdyby wtedy do boju z Majchrowskim zamiast Terleckiego PiS wystawił kij od szczotki, to ten kij w cuglach wygrałby z Majchrowskim, - który zasiada na krakowskim tronie już piątą kadencję z rzędu.
I git malina!
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
