Kamil Sasal Kamil Sasal
1418
BLOG

Pancerna pięść dla Polski oraz inne rozważania

Kamil Sasal Kamil Sasal Wojsko Obserwuj temat Obserwuj notkę 20
Inwazja Federacji Rosyjskiej 24 lutego 2022 r. zmieniła bardzo wiele w polskiej świadomości dotyczącej bezpieczeństwa narodowego. Potrzebujemy ciągłych, kompleksowych działań na rzecz polskiego przemysłu zbrojeniowego i sukcesywnego zwiększania potencjału sił zbrojnych, a jednym z nich jest właśnie broń pancerna.

Niedawno mogliśmy się dowiedzieć, że polskie władze zakupią od Stanów Zjednoczonych Ameryki (USA) używane czołgi M1 Abrams w liczbie 116 sztuk (w prezentowanych przypisach znajdują się odniesienia do artykułów)(1). To dobra decyzja zważywszy, że przekazaliśmy Ukrainie własne czołgi T-72, prawdopodobnie w liczbie 232 sztuki. Na chwile obecną pojawiają się niepotwierdzone informacje o przekazaniu kolejnych PT-91 tzw. Twardych dla Ukrainy (źródło w przypisie prezentuje polsatnews.pl)(2). Byłby to jednak słuszny proces pozbywania się z polskiego parku maszynowego przestarzałych konstrukcji sowieckich, które lepiej zapracują na siebie walcząc w realnej wojnie. Nie znaczy to jednak, że Polska powinna pozbyć się wszystkich czołgów, gdyż nie jesteśmy w komfortowej sytuacji w zakresie bezpieczeństwa.


Jeżeli chodzi o wspomniane 116 sztuk czołgów Abrams to nie mamy na razie pełnej informacji jaką wersję czołgu kupujemy. Juliusz Sabak wskazuje, że może to być wersja M1A1 posiadana wcześniej przez amerykańską piechotę morską, która odstaje od wersji użytkowanej przez siły lądowe armii USA. Gdyby tak się stało, to będzie to także czołg inny niż zakupione przez Polskę nowsze wersje czołgów Abrams(3). Amerykańska piechota morska użytkowała inną wersję czołgu, a obecnie jest formacją, która w wyniku reorientacji USA w kierunku Pacyfiku przechodzi zmianę pod kątem posiadanego sprzętu. Jedną z nich jest wycofanie czołgów Abrams, a skupienie się na potencjale morskim i desantowym. Ten fakt może sprzyjać przejęciu tych maszyn przez stronę polską. Mimo to subiektywnie można uznać, że Abrams M1A1 i tak jest konstrukcją lepszą niż sowieckie T-72, zwłaszcza, że w innych publikacjach wskazywano na nieprawidłowy sposób umiejscowienia amunicji w czołgach tej konstrukcji, co wpływało na ich szybszą eliminację z pola walki na Ukrainie(4).


Dlaczego problematyka czołgów jest tak ważna dla Polski w kontekście wojny na Ukrainie? Po pierwsze dostarczyliśmy do kraju objętego wojną duże partie różnego uzbrojenia od chwalonych rakiet przeciwlotniczych niskiego pułapu Piorun, po wskazywane na początku czołgi T-72, aż po haubice AHS Krab 155 mm. Nie toczymy więc wojny własnymi siłami zbrojnymi, ale innego państwa, a w tym przypadku jest to Ukraina. Obecność w Sojuszu Północnoatlantyckim (NATO) powoduje, że jesteśmy względnie bezpieczni, gdyż agresja na Polskę oznaczałaby dla Rosji wojnę z całym sojuszem. Jednak NATO, a szczególnie USA i Polska również wspierają Ukrainę, a więc wraz z nią toczą wojnę na wyczerpanie Rosji. Oznacza to, że w przyszłości w jakimkolwiek negatywnym scenariuszu, w którym istniałoby ryzyko rewanżu, Moskwa może podjąć odwet wobec Warszawy. Byłoby rozsądniejsze uznanie tego za nieuniknione, gdyż będzie to stanowić źródło motywujące do podejmowania wysiłków na rzecz obronności.

 
Po drugie, przekazanie czołgów to sytuacja, w której zmniejszamy ilość sprzętu do obrony własnego kraju. Szybkie pozyskanie kolejnych maszyn należy uznać za rozsądne działanie polskich władz, które zapewniają naszym czołgistom dalszy proces trenowania bez ryzyka utraty zdolności. Zwłaszcza, że dostaną sprzęt zachodniej produkcji, który będzie dla nich okazją do zdobycia nowych umiejętności i zwiększenia naszego bezpieczeństwa.


Po trzecie, czołg, jest swego rodzaju koniem roboczym pola walki. Jest poważnie wystawiony na napad lotniczy czy z użyciem szerokiej gamy broni przeciwpancernej, ale mimo wszystko posiada duże właściwości ogniowe i zapewnia panowanie na określonej przestrzeni. Aby utrzymać się lub zająć jakiś teren należy dysponować żołnierzami, ale przede wszystkim środkami, które zapewnią im lepszą osłonę oraz siłę ognia – od tego są wozy opancerzone, a w szczególności czołgi. Niestety wojna nie przeszła ewolucji w kierunku precyzyjnego pojedynku jakiś dżentelmenów, którzy dodatkowo nastrojeni empatią będą omijać skupiska ludności cywilnej. Wojna na Ukrainie pokazała nam w swojej okazałości, że nadal jest bezlitosną, nieprzewidywalną, zmienną siłą, która za wszelką cenę dąży do obezwładnienia drugiej strony wszelkimi sposobami.


W tym miejscu docieramy do bardzo istotnego punktu rozważań i warto przywołać decyzję Ministerstwa Obrony Narodowej (MON), które zdecydowało się podpisać umowę z USA na zakup 250 czołgów Abrams nowszej wersji M1A2SEPv3 (5). Obie umowy na zakup 116 czołgów i 250 czołgów (plus wozy techniczne) dają nam łącznie 366 czołgów, przy uwzględnieniu horyzontu czasowego. W przywoływanych przez mnie źródłach z portalu defence24 padła informacja, że czołgi Abrams w nowszej wersji mają zostać dostarczone do 2026 r. Pozostają na służbie czołgi Leopard 2 (różnych wersji) wraz z powoli modernizowanymi do wyższego standardu. Jeśli potwierdzą się informacje o przekazaniu stronie ukraińskiej czołgów PT-91, oznaczałoby to, że obecnie w zdecydowanej większości polskie siły pancerne w najbliższych latach będą opierać się na czołgach Leopard - do czasu dostarczenia wszystkich czołgów Abrams. Niestety do 2026 r. Polska będzie miała znacząco mniej czołgów, a więc duża rola Ukrainy, aby skutecznie wykorzystała przekazany sprzęt i dała nam czas na uzupełnienie braków.


Powstaje, wobec tego pytanie czy będą kolejne próby pozyskania czołgów przez stronę polską, aby jeszcze bardziej zwiększyć zdolności obronne? Czy program Wilk, a więc kolejnego czołgu o znacznie bardziej zaawansowanej specyfice, również w najbliższym czasie nabierze przyśpieszenia? Czy będzie to koreański czołg K2, który jest konstrukcją nowoczesną, ale jednocześnie znacznie droższą od niedawno zakupionych amerykańskich czołgów? Kwestie te przedstawia i szeroko analizuje w swoim artykule Jędrzej Graf (odniesienie do źródła w przypisie)(6).


Polskie władze podjęły w ostatnim czasie szereg działań dotyczących broni pancernej, które mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa Polski. Pierwszą z nich jest przekazanie stronie ukraińskiej znaczącego wsparcia czołgowego, aby miała realne środki walki. Negatywną stroną tego działania jest pozbawienie się sporej ilości czołgów własnych. Jednak w większości konstrukcji sowieckich wymagających modernizacji. Za znacznie bardziej udany należy uznać drugi pakiet działań polskich władz idących w stronę uzupełnienia braków w postaci zakupów nowych czołgów oraz używanych. Wynika z tego, że Polska aktywnie uczestniczy w rywalizacji strategicznej z Rosją, która wymaga poważnych nakładów finansowych i inwestycji w przemysł zbrojeniowy. Nasi partnerzy amerykańscy oraz europejscy mogą dzięki tej aktywności zobaczyć stopniowe budowanie przez Polskę zdolności militarnych. Jednakże tego typu działalność jest bardzo kosztowna, daje korzyści producentowi broni, dlatego tak ważne jest, aby polscy negocjatorzy przekonywali swoich odpowiedników do transferu technologii i możliwości produkcji na terenie naszego kraju. Dzięki czemu Polska będzie mogła uzyskać większą samodzielność militarną i bazę przemysłową, która w przypadku dużego konfliktu globalnego da nam odporność oraz czas na przybycie amerykańskiego wsparcia. Jednocześnie podkreślając szczególnie w stosunku do Waszyngtonu argument, że budowanie polskiego potencjału pozwoli Amerykanom na rozłożenie sił militarnych z naciskiem na Pacyfik.

 1. https://defence24.pl/sily-zbrojne/blaszczak-starsze-abramsy-uzupelnia-nasze-jednostki
w: Juliusz Sabak, Błaszczak: Starsze Abramsy uzupełnią nasze jednostki [KOMENTARZ], defence24, [dostęp 16.07.2022].
 2.  https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-07-16/polska-przekazala-ukrainie-czolgi-twardy-w-sieci-pojawilo-sie-nagranie/
Polska przekazała Ukrainie czołgi Twardy? W sieci pojawiło się nagranie, polsatnews.pl, [dostęp 16.07.2022].
  3. https://defence24.pl/sily-zbrojne/blaszczak-starsze-abramsy-uzupelnia-nasze-jednostki
w: Juliusz Sabak, Błaszczak: Starsze Abramsy uzupełnią nasze jednostki [KOMENTARZ], defence24, [dostęp 16.07.2022].
  4. https://defence24.pl/sily-zbrojne/dlaczego-rosyjskie-wieze-czolgowe-lataja
w: Maksymilian Dura, Dlaczego rosyjskie wieże czołgowe latają, defence24, [dostęp 16.07.2022].
  5. https://defence24.pl/sily-zbrojne/polska-kupila-abramsy
w: Polska kupiła Abramsy za 20 miliardów, defence24, [dostęp 16.07.2022].
  6. https://defence24.pl/sily-zbrojne/hyundai-rotem-proponujemy-cyfrowego-wilka-i-polsko-koreanski-kto
w: Jędrzej Graf, defence24, Hyundai Rotem: proponujemy cyfrowego Wilka i polsko-koreański KTO, [dostęp 16.07.2022].

Kamil Sasal
O mnie Kamil Sasal

Doktor nauk humanistycznych w dyscyplinie historia oraz politolog. Zajmuje się badaniem okresu od 1945 do 1989 r. Interesuje się również bezpieczeństwem narodowym, strategią i teoriami stosunków międzynarodowych. Zawodowo zajmuje się archiwistyką.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo