seafarer seafarer
228
BLOG

O banowaniu

seafarer seafarer Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 19

Zajrzałem na S24, żeby zobaczyć co tam ciekawego. I moją uwagę zwrócił napis na czerwonym tle. Nie przegap. A pod spodem w ramce. Stary: Kto zainicjował przemysł nienawiści w polskiej polityce? No cóż polska polityka miłością nie grzeszy. Więc ciekaw byłem co o tym myśli bloger Stary. Który stoi po tamtej, opozycyjnej stronie politycznej bariery. Krótki, tekst, na pierwszy rzut oka sprawiający wrażenie, że wina w tej sprawie rozkłada się równo po każdej politycznej stronie. Ale tylko na pierwszy rzut oka. Pod koniec tekstu autor precyzuje przyczynę. Przyczyną były obawy, które już przeminęły. Ale jest jedna, która pozostaje ciągle aktualna. Jest to obawa ‘teraz wreszcie przed wypchnięciem Polski z UE przez nawiedzonych populistów, którzy najwyraźniej stracili umiar w swoich poczynaniach. To wszystko stworzyło warunki do zapoczątkowania i funkcjonowania potem “przemysłu nienawiści” ’
Takie stawianie sprawy wzbudziło mój sprzeciw. Więc postanowiłem w tej kwestii przedstawić swoje zdanie. Mój komentarz był następujący:

@ Stary - [obawa] 'przed wypchnięciem Polski z UE przez nawiedzonych populistów'

Ta obawa nie ma żadnych racjonalnych podstaw. Po pierwsze mówienie o eurorealistach (którzy formują obecny rząd) jako o nawiedzonych populistach jest 'dorabianiem gęby' (o tej 'gębie' to nie moje, to od Gombrowicza). Po drugie wpływanie na to w jakim kierunku będzie się rozwijała Unia, nie jest wypychaniem tylko korzystaniem z pełnych praw członkowskich. I po trzecie, tak naprawdę to usiłują nas 'wypychać' liberalno-lewicowi eurokraci pokroju Timmermansa (lewicowiec) i Junckera (liberał). I te usiłowania mają jeden cel, doprowadzić do tego, aby polityka polskiego rządu była uległa wobec unijnych eurokratów (czyli zgodna z ich wyobrażeniem o tym jak Europa ma wyglądać w przyszłości). Jestem jednak przekonany, że te usiłowania spełzną na panewce. I wpływ na przyszłość Europy będzie miała nie tylko liberalna lewica, ale również konserwatywna prawica. I Europa będzie się rozwijała tak jak to sobie wyobrażali ojcowie założyciele, czyli; Robert Schuman; Jean Monnet; Konrad Adenauer; Alcide De Gasperi.

Powyższy komentarz wpisałem w ramce pod notką i kliknąłem ‘Zapisz’. A tu skucha. Komentarz ‘nie wszedł’ i pokazał się napis: ‘Nie jesteś uprawniony do komentowania na tym blogu’. Co w języku blogerskim oznacza – na tym blogu masz bana. No cóż, regulamin portalu Salon24 przewiduje blokowanie komentarzy i jak wynikało z napisu, autor bloga skorzystał z tej opcji. Toteż przypomniałem sobie, że jakiś czas temu dyskutowałem ze Starym na jego blogu i Stary zagroził mi blokiem. To było pod jego notką 'Nie'. Nasza wymiana komentarzy wyglądała następująco:

seafarer

@ stary - 'kiedy wstrętna nam jest demokracja wnuków ... której zasady podzielają państwa NATO, pozostaje nam wyłącznie międzymorski wariant obrony'


Wszystkie państwa Międzymorza (za wyjątkiem Austrii), które były obecne na szczycie w Warszawie należą do NATO:
– Czechy, Polska, Węgry (od 1999 r.),
– Bułgaria, Litwa, Łotwa, Estonia, Rumunia, Słowacja, Słowenia (od 2004 r.)
– Chorwacja (od 2009 r.).

03.08.2017 10:06

Stary

Konstatacja na miarę wielkości myśli i czynów wodza. Bawisz się sam.
I tradycyjnie ostrzegam, jak Ci puszczą nerwy, znowu wylecisz.

03.08.2017 10:17

seafarer

@ Stary
Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej prof. Leszek Żukowski zadając w swoim wystąpieniu pytanie: ‘Czy jest Pan pewien Panie Prezydencie, że chociażby jeden kraj z Międzymorza przystąpiłby do walki po naszej stronie wiedząc, że padnie’ przeciwstawił koncepcję Międzymorza naszemu poczuciu bezpieczeństwa wynikającemu z członkostwa w NATO. Pan również wydaje się podzielać taką opinię.
W związku z tym zwróciłem uwagę na fakt, że wszystkie państwa Międzymorza (z wyjątkiem Austrii, która ma status państwa neutralnego) należą do NATO. Z czego wynika, że nie ma podstaw do przeciwstawianie Międzymorza i NATO.
I wracając do pytania prof. Leszka Żukowskiego: ‘czy któreś z państw Międzymorza przystąpi do walki w naszej obronie’.
Otóż kwestię tę reguluje Artykuł 5 Traktatu Północnatlantyckiego, który mówi co następuje:
Strony zgadzają się, że zbrojna napaść na jedną lub więcej z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uznana za napaść przeciwko nim wszystkim i dlatego zgadzają się, że jeżeli taka zbrojna napaść nastąpi, to każda z nich, w ramach wykonywania prawa do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, uznanego na mocy artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych, udzieli pomocy Stronie lub Stronom napadniętym, podejmując niezwłocznie, samodzielnie jak i w porozumieniu z innymi Stronami, działania, jakie uzna za konieczne, łącznie z użyciem siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego’
W związku z powyższym, jeżeli któreś z państw Międzymorza, nie podejmie walki, czego obawia się prof. Leszek Żukowski, to złamie Artykuł 5 Traktatu. Taką obawę można wyrazić wobec każdego z państw NATO nie tylko tych z Międzymorza.

03.08.2017 11:35


Czy ten komentarz wskazuje, że 'puściły' mi nerwy? Jednak jak się okazuje po tym komentarzu 'wyleciałem'.


Banowanie na blogu czasami jest konieczne. Gdy ktoś ewidentnie trolluje, obraża lub pisze wulgarnie. Niemniej banowanie jest formą cenzury, którą w podanych wyżej przypadkach, można uznać za obyczajową. Natomiast banowanie, z powodu odmiennych poglądów to już cenzura sensu stricte polityczna. Jeżeli cenzura ‘obyczajowa’ może być usprawiedliwiona i dopuszczalna to cenzura polityczna jest powrotem do dawnych komunistycznych czasów.

Ocenie czytelników pozostawiam jaką cenzurę stosuje ‘Stary’ na swoim blogu.

I druga sprawa. W notce ‘Kto’ jest zawarte wyraźne przesłanie - 'przemysł nienawiści' jest zły. Zgadzam się z tym przesłaniem całkowicie. W związku z tym mam pytanie do autora notki ‘Kto’. Czy cenzura polityczna zapobiega ‘przemysłowi nienawiści’ czy też go wzmaga?

Jak Pan tu zajrzy, proszę odpowiedzieć. Z mojej strony bana na pewno nie będzie. Również, gdy odpowiedź będzie nie po mojej myśli :)


 


seafarer
O mnie seafarer

Konserwatysta zatwardziały :) W czasach pędzących zmian - zarówno na lepsze jak i na gorsze - tylko konserwatysta potrafi odróżnić jedne od drugich, wybrać te lepsze i być naprawdę nowoczesnym!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura