Drag queen Maciej „Gąsia” Gośniowski w TVP
Drag queen Maciej „Gąsia” Gośniowski w TVP

Drag queen w TVP. Kwiatki Polskie kontra Kanał Zero

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 49
Nie cichnie medialna wrzawa wokół występu drag queen Macieja „Gąsia” Gośniowskiego w widowisku Kwiatki polskie TVP. Koncert został wyśmiany również na Kanale Zero, co z kolei rozzłościło prowadzących program Katarzynę Kasię i Grzegorza Markowskiego.

Drag queen Maciej „Gąsia” Gośniowski w TVP

– Pogadajmy o standardach, w tym również standardach w mediach – uderza w Krzysztofa Stanowskiego muzyk.

Podczas niedzielnego wydania spektaklu TVP Kwiatki polskie, prowadzący Grzegorz Markowski i Katarzyna Kasia zaprezentowali segment określony jako „najważniejsze wydarzenie na polskiej scenie politycznej”. Odwołując się do medialnych spekulacji na temat możliwej rekonstrukcji rządu, zapowiedzieli pojawienie się „nowej siły politycznej” – fikcyjnej partii „Potencjał jest!”, której symboliczną twarzą został Maciej „Gąsiu” Gośniowski, znana drag queen.

Występ artysty przebranego za kobietę, zaprezentowany na antenie Telewizji Polskiej, wywołał kontrowersje i sprzeciw części widzów. Niedługo po emisji programu fragment z udziałem Gośniowskiego, tańczącego do utworu Myśli i słowa Beaty Kozidrak, został opublikowany przez Kanał Zero.

– Beata Kozidrak, a to nawet nie jest ona – głosił ironiczny opis nagrania.


Katarzyna Kasia i Grzegorz Markowski w rozmowie z „Plejadą” odpowiedzieli na drwiny Kanału Zero. Ich zdaniem fragment wycięty z kontekstu został zmanipulowany:

– Skoro nadarza się okazja, to pogadajmy o standardach, w tym również standardach w mediach, bo przecież wiemy, że panowie Stanowski i Mazurek dużo i chętnie na ten temat mówią.

Satyra, która zabolała. TVP odpowiada internetowi

Zrobiliśmy program, który przez 55 minut zajmował się jednym – promocją Polski, jej kultury, wybitnych artystów, naszych wspólnych osiągnięć. A wszystko to na tle krytycznej oceny obecnych władz. Tego panowie nie odnotowali. Jedyne, co odnotowali, to końcowy występ naszego gościa Macieja „Gąsia” Gośniowskiego – powiedział wzburzony Grzegorz Markowski.

Współprowadząca Kwiatków polskich Katarzyna Kasia zarzuciła twórcom Kanału Zero niski poziom debaty oraz zachęciła ich do uważnego obejrzenia całego spektaklu:

– Gdybyśmy chcieli działać na poziomie reprezentowanym przez twórców Kanału Zero, posłużylibyśmy się cytatem z redaktora Mazurka: „walnijcie się pałą w łeb”. Ale ponieważ to strasznie słabe, to zachęcamy do czegoś innego.


Panowie, obejrzyjcie nasz program jeszcze raz, odkryjcie, jak wiele nas w myśleniu o Polsce łączy, a potem napiszcie o tym na X. Śmiało – fajnie jest zrobić coś innego. Jesteśmy pewni, że na taką szczerość w myśleniu Was stać – dodała Kasia.

Salonik

Fot: Drag queen Maciej „Gąsia” Gośniowski w TVP, screen TVP Info

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj49 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (49)

Inne tematy w dziale Kultura