Chciałbym moim Drogim Czytelnikom wkleić tekst, który znalazłem na FB. Zanim jednak tekst poniższy przeczytacie, pragnę, byście sobie uświadomili, że III RP przechodzi do historii. Dalsze znęcanie się nad KOD, Nowoczesną czy PO nie ma sensu. Nadchodzi nowa epoka, nowe podziały i nowe partie do polubienia lub hejtowania. Tworzy się nowy podział polityczny: po prawej stronie „ordoliberalny” PiS, po lewej Zandberg i partia Razem ze swoimi neosocjalistami, nie wiem, jak odnajdzie się w tym wszystkim Kukiz, bo on też wejdzie do tego Sejmu i zyska na wyborach. Jeśli w sprawach zmiany konstytucji będzie po stronie PiS (a na pewno będzie optować za zmianą konstytucji), to nareszcie będzie można odesłać III RP, wraz z PO i Nowoczesną na śmietnik historii, czyli na właściwe jej miejsce…
Będą przedterminowe wybory do Sejmu. Logika sytuacji na to wskazuje. A po wyborach PiS zmieni konstytucję. To jedyne wyjście z obecnego kryzysu. Ryzykowne dla wszystkich, ale dla opozycji o wiele bardziej.
PiS w sumie ryzykuje niewiele. Wybory oczywiście wygra i najprawdopodobniej umocni swoja przewagę w Sejmie (na co właśnie liczy). Choć, co jasne, nie zdobędzie większości pozwalającej uchwalić nową ustawę zasadniczą.
Dlatego partia prezesa Kaczyńskiego będzie wspierać Ruch Kukiza, który tez ma ogromną szanse zwiększyć ilość posłów i wpływy. Wtedy razem są w stanie zmienić konstytucje, skończyć w ten sposób obecny kryzys, uciszyć krytyków na Zachodzie i zmarginalizować opozycję.
Dla opozycji ryzyko nowych wyborów jest o wiele większe. Wręcz krytyczne. Po pierwsze dlatego, ze Platforma i Nowoczesna nie tyle będą walczyć o demokrację, ile rozpoczną wyczerpującą walkę o przywództwo opozycji. Przegrany w tej walce zniknie w otchłani.
Po drugie sytuacja mocno sie skomplikowała, bo do gry weszła Partia Razem, która PO i Nowoczesnej może odebrać glosy (jak pól roku temu SLD). Adrian Zandberg dobrze więc wczoraj wyczuł sytuację, ten właściwy moment…
Nie zdziwcie się wiec jeśli PiS zaraz zacznie mówić o przedterminowych wyborach. Zyska szybko gorące poparcie Kukiza i Razem i pewnie tez Nowoczesnej. Platforma będzie zgrzytać zębami, a PSL wpadnie w czarną rozpacz.
Ale na dłuższa metę z całej opozycji wygra tylko Razem, bo wreszcie zaistnieje w Sejmie. Pozostali, poza ustaleniem wewnętrznej hierarchii, strategicznie stracą. Bo ich wpływy jeszcze bardziej zmaleją.
I tak wiele wskazuje na to, że na jesieni będzie nowa konstytucja... Nowy Trybunał... W ogóle dużo się może zmienić…
Inne tematy w dziale Polityka