Sir Winston Sir Winston
319
BLOG

Najlepsza zmiana – Polska Monarchia Chrystusowa

Sir Winston Sir Winston Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 18

Przyjęcie Jezusa za Króla i Pana odbędzie się 19 listopada 2016 w Łagiewnikach, a 20 listopada we wszystkich kościołach w Polsce.

Boskie królowanie nad Polską nie powinno być właściwie dla Polaka sprawą tajemną po 1050 latach chrześcijańskiej przeszłości polskiego Narodu i naszej państwowości, ale... hm... właśnie nie cały ten okres był czasem naszej i chrześcijańskiej państwowości. W każdym razie okres komunistycznej okupacji trudno by zaliczyć do lat wierności polskiego państwa Chrystusowi. A i po 1989 r. niektórym bardzo zależało na tym, by pluralizować katolickim Polakom państwo. Przez duże plu.

Wielu pewnie kojarzy ideę Intronizacji z przesłaniem SB Rozalii Celakówny, ale jestem dosyć pewien, że mendialnemu środowisku gazetowo-telewizyjnemu udało się przez dziesięciolecia mocno podtruć Polskę innym przekazem: jakoby z tą Intronizacją to chodziło o jakiś pozbawiony znaczenia, ultra-dewocyjny i marginalny ruch o politycznym charakterze, jakby jakieś ogólnonarodowe odmówienie jakiejś litanii. Na drugim biegunie kłamstw majaczy się jeszcze o analogiach do bliskowschodnich reżymów religijnych.

Prawda wygląda kompletnie inaczej.

Bez rozwlekania spróbuję więc napisać, w czym rzecz i dlaczego Intronizacja to wydarzenie bez mała na miarę Chrztu Polski w 966 roku.

Uznanie Jezusa za Króla i Pana to nie deklaracja kościelnej hierarchii, lecz w pierwszym rzędze – uznanie Go za Króla przez  n a s.
Uroczystość w Łagiewnikach, a następnie w kościołach w całej Polsce, jest oczywiście ważna.
Ale istotę Uznania, zwanego powszechnie Intronizacją, stanowi  i n d y w i d u a l n e  uznanie Go przez poszczególne osoby i rodziny. I to jest ta część Uznania, w której  m y   s a m i  możemy wziąć udział, a nawet – jeśli na poważnie jesteśmy chrześcijanami – jesteśmy do tego udziału zobowiązani.
Uznanie osobiste i przez rodziny opisane jest np. tutaj.
Także św. Jan Paweł II spisał swoje uznanie (jeśli dobrze widzę) w 1993 r.

Intronizacja to nic innego, jak uznanie panowania Jezusa, poddanie się Jego Prawu, zawierzenie i poświęcenie Mu; uznanie Go jako swego Pana i Króla.
Przecież uznajemy Boże Prawo, skoro z jego przekroczeń spowiadamy się i postanawiamy poprawę! Chodzi więc o konsekwentne  o g ł o s z e n i e, że to On wskazuje nam, co jest dobrem, a co – złem. I o uświadomienie także  s o b i e   s a m e m u, że Prawda o Jego zwierzchności przecież jest w nas samych, ukształtowanych w poglądzie na świat przez nasz katolicyzm.
Wspomniany powyżej przekaz Rozalii Celakówny mówi wręcz, że Intronizacja musi być przeprowadzona ‘najpierw w każdej duszy z osobna. Bez tej Intronizacji wszelka inna byłaby bez znaczenia
.

To jeden z zarzutów podnoszonych przez orędowników Intronizacji wobec łagiewnickiej listopadowej uroczystości: że „dopiero gdy Intronizacja w duszach odbędzie się przynajmniej w olbrzymiej większości naszego Narodu, można będzie pomyśleć o uroczystej Intronizacji Serca Pana Jezusa w Polsce jako całości.”
I ten zarzut, odmiennie od zastrzeżeń, że „Jubileuszowy Akt” nie używa słowa Intronizacja lecz Uznanie (wszak nie z naszego wyniesienia stanie się On Królem. On nim JEST), należałoby uznać za właściwie słuszny. Właściwie. Bo przecież nie czyni on Aktu niesłusznym czy błędnym.

Wydarzenie 19-20 listopada 2016 będzie początkiem – choć i to nie jest precyzyjne, bo początek miał miejsce jakiś czas temu – a więc: mocnymzaznaczeniem początku dopełnienia rzeczywistej Intronizacji Jezusa w Polsce. Uroczystym rozpoczęciem ostatniej części drogi, na końcu której będziemy mogli powiedzieć, że Jezus rzeczywiście jest Królem i Panem Polaków i ich państwa. Znaczącym na tej drodze krokiem.

Dokonanie Aktu Uznania z fanfarami i w obecności najwyższych władz Polski – zarówno hierarchii Kościoła, jak i władzy świeckiej –to jasne zdeklarowanie naszej duchowej podstawy wobec reszty (coraz nędzniejszego) świata.

Równocześnie deklarujemy ją i my sami, i z naszymi rodzinami.
5… Do Intronizacji potrzebna jest nasza osobista decyzja: Twoje własne uznanie Jezusa za Twojego Pana.

 

„Trzeba o łaskę wiary stale prosić, ale też mężnie wiarę wyznawać i razem z innymi ją manifestować.”*

 

 

Sir Winston
O mnie Sir Winston

Large Visitor Map Wszystkie wypowiedzi w tym blogu stanowią osobistą i subiektywną opinię autora, który nawet sam uznaje się w POlskiej rzeczywistości za osobę spoza kręgu rozumnych. Młodym, wykształconym, z wielkich miast zaleca się niezwłoczne przełączenie na onet lub serwis informacyjny rządu - przynajmniej będzie się można poczuć jak jedna wielka rodzina. "Człowiek, który przypisuje sobie prawo posiadania własnego zdania na jakiś temat, nie zadając sobie uprzednio trudu, by go przemyśleć, jest doskonałym przykładem owego niezmiennego i absurdalnego sposobu bycia człowiekiem, który nazwałem masą"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo