Siukum Balala Siukum Balala
2003
BLOG

SokzBuraka vs Dzień Flagi

Siukum Balala Siukum Balala Patriotyzm Obserwuj temat Obserwuj notkę 108

image


Święto Flagi za nami. Demonstrowaliśmy patriotyzm, przywiązanie do narodowych barw i przynależność do biało - czerwonej wspólnoty. Podobnie jak patriotycznie usposobieni Amerykanie, czy Brytyjczycy którzy przy każdej okazji wywieszają Union Jacka lub flagę Anglii - krzyż św. Jerzego. Wszystko niby jasne : biało - czerwona. Dwa pasy, biały na górze czerwony na dole. Na początek dwa słowa o etymologii. 

Słowo " flaga " zapożyczyliśmy sobie od Niemców, jednak nic nie jesteśmy im winni, bo oni to słowo zapożyczyli z języka niderlandzkiego. Z godłem sprawa wygląda inaczej. Tu źródłosłów jast nasz, prasłowiański. Godło - od dogadywać się, umawiać się na coś. W czasach kiedy nasi antenaci tłukli się toporami, a kolor feldgrau nie był jeszcze tak rozpowszechniony, w szale i pyle bitewnym nie bardzo było wiadomo kogo lać. Stryjce nasi problem mieli nie lada jaki, bo jak odróżnić synowca, czy wnęka od nie synowca i nie wnęka ? Stąd godło chorągwi i bitewne zawołania : swój ? nie swój ?

Stąd wyewoluowało godło. Po nim się dziś rozpoznajemy, z nim identyfikujemy i utożsamiamy. No chyba, że ktoś ma godło w Berlinie, ale to już jego sprawa. 

A jak to było z biało - czerwoną ? Podróż do początków, do źródła może być interesująca, jeśli ktoś chce. Biel to biel orła, a w heraldyce to również symbol czystości duchowej, prawdomówności, niewinności, umiłowania pokoju. Czerwień zaś ma tyle symbolicznych znaczeń w większości kultur, że należałoby napisać o czerwieni osobny traktat. Generalnie czerwień to symbol siły militarnej, odwagi, wojowniczości, martyrologii, wielkoduszności. Niestety dziś w czasach wszechogarniającej gimbazy czerwień jest chyba tylko symbolem wyprzedaży i promocji w Kauflandach, a w UK dodatkowo symbolizuje sklepy Bargain Booze, czyli dyskonty alkoholowe i chyba jeszcze salony bookmacherskie Ladbrokes. Cóż jakie czasy taka i heraldyka. 

Czerwień na pierwszych chorągwiach Królestwa Polskiego też nie była zwykłą czerwienią, tylko czerwienią królewską - szkarłatem, który spośród wielu znaczeń symbolizował również krew Chrystusa, ale i majestat królewski, potęgę władzy, prestiż. Naturalnym ludzkim dążeniem jest równanie do lepszych, potężniejszych, bogatszych. Z tego bierze się postęp. Przeto rycerstwo służące królom, królewskim sprawom i interesom też za kolor chorągwi, strojów, także elementów ubioru wybierało sobie czerwień. Jednak już nie szkarłatną, ta zarezerwowana była tylko dla królewskiego majestatu. Dodatkowym ograniczeniem była cena szkarłatnego pigmentu pozyskiwanego z czerwia polskiego. Byliśmy w tym absolutną potęgą i wysyłaliśmy susz z tego niepozornego pluskwiaka do farbiarzy holenderskich, włoskich, angielskich. Królewski majestat potrzebował szkarłatu, a rycerstwo polskie musiało zadowolić się zwykłym kolorem czerwonym uzyskiwanym przez farbiarzy ze związków rtęci. 

Być może rozwinęlibyśmy hodowlę czerwia polskiego i czerwieni szkarlatnej starczyłoby dla wszystkich gdyby nie przebiegli Hiszpanie i odkrycia geograficzne. Odkryto, że kaktusowy czerwiec meksykański żerujący na opuncji nie jest gorszym dostawcą szkarłatu niż czerwiec polski. Wystarczyło przenieść opuncje i pluskwiaka na Wyspy Kanaryjskie, by wyślizgać nas z tego niezwykłego, czerwonego biznesu. Kto żegluje dalej, widzi dalej, sięga dalej, zdobywa więcej. Wygrywa. A myśmy zostali z tym czerwcem polskim i z nazwą miesiąca czerwiec w kalendarzu, czyli z okresem kiedy pozyskiwało się czerwca polskiego. Taka to historia z tą czerwienią na naszej biało - czerwonej fladze. 

Patrzę na czerwień i na biel. To moje barwy. Patrzę i myślę jak pięknie współgrałaby z bielą szkarłatna czerwień. Ale i bez tego polska flaga bardzo mi się podoba. Bo wiem, że gdyby historię Polski kształtowali osobnicy w rodzaju Rafała Trzaskowskiego czy Borysa Budki to nasza flaga miałaby dziś kolor bieli i " SokuzBuraka " 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo