Nie ma wątpliwości, że tzw mainstream zwariował. Symptomy były zauważalne wcześniej, zostały jednak zlekceważone, a choroba rozwijała się w ukryciu. Teraz eksplodowała, inaczej tego nie można wytłumaczyć. Twoja choroba mainstreamie, Twoje fobie przeszły na mnie, okazały się zakaźne.
Ja rzygam pedofilią tak jak wy rzygaliście Smoleńskiem. Zapadłem za sprawą mainstreamu na emetofobię, czyli lęk przed rzyganiem. Co nam jeszcze zafundujecie, jakie fobie ? by odwrócić uwagę od spraw istotnych. Rozwój cywilizacyjny nie zatrzymał się, ludzkość maszeruje, fobii przybywa, bo pojawiają się nowe rzeczy i zjawiska.
Oto lista fobii, starczy wam na co najmniej dwa lata. Aerofobia i arachnofobia to banał, lęk przed lataniem i pająkami. Ciekawa jest belonofobia, lęk przed igłami i zastrzykami. Antropofobia, sprawa prosta, lękiem napawa zbytnia bliskość innego czlowieka. Siderodromofobia i Oneirofobia, pierwsza to lęk przed wsiadaniem do pociągu, którym kierowałby na przykład Sławek N. nerwowo spoglądający na zegarek, druga fobia to lęk przed snami. Batofobia i Ofidiofobia, pierwsza fobia to nie jest lęk przed batem, a przed wysokimi obiektami, druga to lęk przed wężami. Coulrofobia i Gefyrofobia to dziwne fobie, pierwsza to lęk przed clownami, druga lęk w czasie przechodzenia przez most, a tyle się tego nabudowało. Ailurofobia, lęk przed kotami ( również przed kotem Kaczyńskiego ) sporo się o tym kocie pisało, jak już nie było o czym pisać. Więc ? i ten rodzaj fobii dopadł Ciebie mainstreamie ? Automatonofobia ? jest taka fobia, to lęk przed lalkami, lęk przed Muppet Show. Mam to kiedy włączam w niedzielę poranne dyskusje polityków w TVN. Hastenburafobia i dendrofobia raczej mi nie zagraża, pierwsza to lęk przed trawą ( nigdy się nie bałem ) a druga lęk przed drzewami ( zawsze się wspinałem ) więc obie fobie wykluczam. Na jakie jeszcze fobie cierpisz mainstreamie ?
Skąd się biorą fobie ? Generalnie z instynktu samozachowawczego, każdy chce przetrwać i wszystko co może spowodować przerwanie naszej egzystencji napawa lękiem. Czasem lękiem irracjonalnym. Bo cóż może nam zrobić pająk, strzykawka, clown czy dorodna sosna ? Wielka musi być wola przetrwania mainstreamu.
Inne tematy w dziale Polityka