Siukum Balala Siukum Balala
825
BLOG

List z okopów do Józefa Monety

Siukum Balala Siukum Balala Polityka Obserwuj notkę 56

Józku o której Ty normalnie zaczynasz pracę ? Niechciałbym wchodzić Ci w paradę. Dziś tak niefortunnie się złożyło, że nasze notki sąsiadowaly ze sobą, a ponieważ traktowały o tym samym, więc siłą rzeczy odebraliśmy sobie nawzajem kliknięcia, co w Twoim przypadku oznacza również wymierną finansową stratę, niechcialbym pozbawiać Ciebie źródła dochodu, ani też osłabiać siły przekazu Twoich notek. Nigdy bym sobie nie darował gdybyś z powodu słabnącej klikalności odszedł z salonu. Kto wówczas codziennie rano, swoimi wklejankami, odkrywałby przede mną Amerykę na nowo i na nowo.

Wiesz co to wspólnota losów ? Nie wiem jak Ci to wyjaśnić ? Najlepiej byłoby na jakimś przykładzie historycznym. Wiem jednak, że od  kiedy w Polsce standardy nauczania historii ustala Gazeta Wyborcza to rozumienie historii wśród roczników - począwszy od rocznika 76 - nie wygląda najlepiej. Cóż, jeśli skorupka nasiąknęła w młodości " Krótkim kursem historii WKP(b) " to czymże ma na starość trącić ?  Wspólnota losów to sytuacja w ktorej ludzie stojący pozornie po dwóch stronach jadą na jednym wózku. Na przykład w czasie I wojny światowej Francuzi chodzili do niemieckich okopów i składali świąteczne życzenia, obdarowując przy okazji Niemców foie gras, a czasem i butelką dobrego wina. Podobnie Niemcy wpadali do francuskich okopów i częstowali Francuzów niemiecką kapustą z golonką oraz Korn Schnappsem, czasem.

To sie nazywa wspólnota losu. Ciebie Józefie Twoi dowódcy posłali w okopy, mnie moi dowódcy. Musimy sobie z tym jakoś poradzić, żyć się chce, a jeść jeszcze bardziej. Wpadaj Józefie do mojego okopu - bloga, ugoszczę dobrą strawą, poczęstuję foie gras i butelką przyzwoitego Bordeaux. Ja w rewanżu wpadnę do Twojeg okopu - bloga i wierz mi towarzyszu broni Twoją niemiecką kapustą nie wzgardzę, a z Korn Schnappsem to się zastanowię bo sie do niego w NRD rozczarowałem. Józefie nie bacząc na nasze dowództwo musimy dojść do porozumienia aby swoje obowiązki wykonywać optymalnie z korzyścią dla naszych portfeli. Ja ze swojej strony gwarantuje Ci, że już nigdy nie wrzucę notki przed Tobą. Zaczynaj od samego rana wklejać swoje notki, ja lubię pospać. Pierwszą notkę wrzucam o 10:00 czasu GMT, to będzie Twoja 11:00. Potem już lecimy zgodnie ze wskazówkami szefów i tym co prześlą nam na kompy ludzie z researchingu.

By wzajemnie nie osłabiać siły rażenia naszych notek musimy bezwzględnie przestrzagać tzw. zasady pięciokrotnej separacji. Czyli Twoja notka nie może pojawić się po mojej zanim po mojej nie pojawi się pięć innych notek i vice versa. Nawet gdybyś miał newsa, gdybyś dowiedział się że Rostowski porwał Airbusa i omijając Ursynów uciekł w stronę Wysp Brytyjskich, a następnie wyskoczył na spadochronie nad Szkocją, to nie możesz tego newsa wrzucić. Ja postąpie identycznie. Jeśli dowiem się, że prezydent Putin poprosił o rękę brytyjską królową, to też nie wrzucę tego newsa. Gentleman's Agreement to nie w kij dmuchał. Musimy również dograć kwestię doboru tematów, byśmy na tym polu nie wchodzili sobie w drogę. Czy w najbliższym czasie będziesz brał na warsztat jakieś tematy z zakresu polityki globalnej ? Ostatnio widziałem, że z tego zakresu wrzuciłeś życzenia urodzinowe dla prezydenta Putina, więc chyba na razie nic nie wrzucisz. Jadę za dwa tygodnie do Portugalii  i chciałbym wrzucić duży temat o globalnym ociepleniu, stąd moje zapytanie.

Jozefie jeśli pasują Ci moje propozycje to daj znać na PW do 22:00 mojego czasu, potem dyżur przejmuje inny Siukum Balala z nim nie rozmawiaj na żadne tematy bo to pijak i złodziej. Wiesz, że w ubiegłym miesiącu skradł mi ponad 730 kliknięć, twierdząc, że to spod jego notek. U was też takie numery się zdarzają ? Nara Józefie do jutra do 10:00 czasu GMT.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (56)

Inne tematy w dziale Polityka