skamander skamander
727
BLOG

Walka z covid19 po polsku

skamander skamander Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 56

Szanowni Państwo,

Ostatnio coraz bardziej zadziwia mnie postępowanie rządzących. Co krok to mamy następne i następne mijanie się z prawdą. Zapewniano Polki i Polaków, ze polskie władze nie popełniły tego błędu , który wystąpił w innych krajach Unii i każdy zaszczepiony w Polsce pierwszą dawką, będzie miał odłożoną drugą dawkę szczepionki w Agencji Rezerw Materiałowych i dlatego szczepienia będą wolniejsze, ale nikt nie będzie pozbawiony drugiej dawki szczepionki. Dzisiaj słyszę, że nie ma szczepionek dla ludzi zaszczepionych pierwszą dawką, bo jest bardzo mała dostawa szczepionek. W takim razie kto został zaszczepiony tymi zapasowymi dawkami, które były odkładane dla tych, którzy przyjęli pierwszą dawkę? Te dawki miały przecież być zagwarantowane każdemu zaszczepionemu! I tak jest ciągle w Polsce, że rządzący co innego mówią, a co innego robią.

Podobnie było ze sprawą obsadzenia stanowiska szefa IPN-u we Wrocławiu przez człowieka, który w przeszłości hajlował i wydał książkę "Przewodnik Nacjonalisty", w której propagował ideologię faszystowską. Ba, nawet nazistowską, bo odwoływał się do oficera SS, który miał być jego wzorem godnym naśladowania. Taki człowiek miał pełnić funkcję szefa wrocławskiego IPN-u, co wstrząsnęło światem naukowym w Polsce, ludźmi z grupy tzw. ocalonych, ambasadę Izraela w Polsce i dopiero te protesty wywołały też reakcję polityków z PiS-u i np. pan wicepremier Sasin również potępił tę nominację. Ale nie zgadzał się z tymi opiniami ważny polityk Prawa i Sprawiedliwości, pan marszałek Terlecki. Jego powiedzenie, że teraz ludzie związani z PZPR też muszą opuścić świat polityki, skończyło się kpiną ze strony opozycji, a Konfederacja zaproponowała, by w pierwszej kolejności takich ludzi PiS wyrzucił z własnego środowiska i czołowym przykładem został obecny sędzia TK pan Piotrowicz, który nie dosyć, że był prokuratorem w stanie wojennym i oskarżał opozycjonistę, to był również członkiem egzekutywy komitetu prokuratury wojewódzkiej i propagandzistą tamtego ustroju, jako człowiek zajmujący się politycznymi szkoleniami prokuratorów. Czyli nasze komuszki są dobre, ale wy swoich szybko wyrzućcie i… oni przejdą do nas i będą wówczas dobrymi komuchami, skrzywdzonymi przez obecną opozycję. 

Rząd walczy z pandemią w bardzo dziwny sposób. Mamy pozamykane restauracje, bary - czyli pisząc ogólnie gastronomię, ale w tym samym czasie mogą działać kasyna. Czy hazard jest jakimś antidotum na wirusa, czy jest jakieś lobby hazardowe, które ma tak wielkie wpływy, że znowu jest powtórka z rozrywki jaką mieliśmy podczas tzw. afery hazardowej? Również ludzie mogą zarażać się na weselach, w kościołach czy w galeriach handlowych. To wszystko daje dużo do myślenia. Dzisiaj trzeba posiadać zaświadczenie o ujemnym teście, by móc podróżować samolotem, ale nikt o tym nie pomyślał, kiedy przed Bożym Narodzeniem Polki i Polacy wracali na Święta z Wielkiej Brytanii. Ci ludzie przemieszczali się w różne zakątki Polski i… zarażali nową odmianą wirusa tzw. mutacją angielską. I o tym rządzący jakoś nie pomyśleli, chociaż już wówczas była znana ta odmiana wirusa i już było wiedziano, że jest to odmiana bardziej zakaźna. Władza nic jednak nie zrobiła w tej sprawie i tego już mamy widoczne skutki. Dzisiaj najbardziej zagrożonym regionem Polski są Warmia i Mazury. Przeprowadzono badania na 24 osobach zarażonych covid19 z powiatów olsztyńskiego, ostródzkiego i elbląskiego i okazało się, że 70% tych zakażeń jest spowodowane tą brytyjską odmianą. Mamy więc szybkie rozprzestrzenianie się wirusa, a jeszcze na dodatek brakuje w Polsce szczepionek. Czy to jest poważna walka z pandemią, jeśli to władza nie dopilnowała tych kilkudziesięciu tysięcy osób przybywających przed Świętami do Polski z Wielkiej Brytanii? 


skamander
O mnie skamander

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości