Szanowni Państwo, dzisiejsza opozycja krzyczy, że nowa koalicja przez te ponad dwa miesiące nic nie zrobiła. A, to jest kłamstwo. Zrobiła i to bardzo dużo mimo tego, że Zjednoczona Prawica chciała trwale zabetonować niektóre organy państwa i to w porozumieniu i akceptacją pana Prezydenta Dudy. Ale trafiła kosa na kamień i powoli te wszystkie miny są rozbrajane. Nie ma już pisowskiej telewizji zamiast telewizji publicznej. Już powoli Prokuratura została wyrwana z pisowskich szponów. Do tego in vitro już możliwe dla każdej pary i „tabletka dzień po” też dostępna będzie bez recepty. Pan Duda może niektóre ustawy zawetować, ale wówczas On i cały PiS będzie krytykowany przez większą część polskiego społeczeństwa, które tych zmian oczekuje. Do tego wszystkiego zaczęcie porządkowania wymiaru sprawiedliwości. Już nie ma sędziowskich inkwizytorów, którzy stawiali siebie ponad prawem. Na dodatek jest podstawa, by postawić tych sędziów przed sądem. A teraz najważniejszym działaniem obecnej władzy będzie przywrócenie praworządności w TK i KRS-ie. Już nie będzie w TK sędziów-dublerów a KRS będzie miała 15 sędziów wybranych przez środowiska sędziowskie a nie przez polityków większości sejmowej, jak działo się za poprzedniej władzy i co było sprzeczne z zapisami Konstytucji.
Dzisiaj jedną z najważniejszych spraw jest protest polskich rolników. Ale nie tylko rolnicy protestują – obudziła się też „Solidarność” i pan przewodniczący Duda obudził się z ośmioletniego letargu. Za rządów poprzedniej władzy jakoś nie protestowała „Solidarność” pod wodzą tego pana kiedy ukraińskie zboże zalewało nasz Kraj. Nie protestował przed Ministerstwem Rolnictwa, czy Sejmem, w czasie napływu tego nieprzebadanego TECHNICZNEGO zboża do Polski. Wówczas milczał, a w tym czasie zapełniano elewatory takim zbożem i rolnicy swoje zboże też magazynowali, bo przecież miało być droższe, jak obiecywał pisowski minister pan Kowalczyk. Dzisiaj trzeba opróżnić magazyny, by zboże ze zbiorów tegorocznych mogło być gdzieś składowane. I należy wprost powiedzieć, że do tego doprowadził poprzedni rząd, bo embargo na wwóz do Polski ukraińskiego zboża po tym jak już cała Polska była tym ukraińskim zbożem zalana, to jest kpina z ludzkiej inteligencji. Ktoś na tym zarobił ogromne pieniądze i dlatego dzisiaj też nie ma listy przedsiębiorstw, które zarobiły miliardy złotych na tym tanim ukraińskim zbożu. I nie tylko zbożu, bo w grę wchodziły też inne produkty: miód, kurczaki, owoce miękkie itp. produkty spożywcze. I te wszystkie zaniedbania prawie przez dwa lata musi obecna władza już po samym swoim ukonstytuowaniu się naprawiać, bo tego wymagają też ci, którzy do tej trudnej sytuacji doprowadzili. I dzisiaj pisowcy krzyczą, że mało obecny rząd robi. I z tym też się zgadzam, bo już ci winni, którzy pozwolili, by do Polski takie złej jakości zboże wjeżdżało już powinni mieć zarzuty prokuratorskie. Na co ten rząd czeka?
