Koalicja Europejska nie ma szans na sukces. W zeszłych eurowyborach mieli chyba 52% głosów a teraz ile mogą dostać? Pisiorom z kolei udało się wykończyć Ruch Kontroli Wyborów i to ich może kosztować sporo. Jedyna poważna partia na którą warto głosować to Gwiazdowski. Dlatego o nim cicho. Konfederacja to niezły kandydat do głosu. Nieoczekiwanie. Mimo wszystko będzie tak:
1. PiSiorstwo
2. Koalicyjni Europejczycy miejsce drugie i na szparagi do Niemca. W sensie zbierać.
3. Wiosna Biedronia.
Kukiz I Konfederacja przejdą próg.
Razem nie wyczuła ducha czasu. Nastroje są takie: jechał sęk poglądy, ważne żeby wejść i robimy koalicję w stylu KE i Konfederacja. No LOL.