„Postępowi technicznemu” towarzyszy technicyzacja myślenia, sprzyja on rozprzestrzenianiu się „maszynowych” koncepcji człowieka, czyniące go systemem funkcji i relacji determinowanym przez mechaniczne konieczności."
Friedrich Georg Jünger
Inicjatywa redaktora naczelnego magazynu Nieznany Świat Marka Rymuszko zebrania wymaganej liczby podpisów pod petycją do ministra zdrowia o refundację leczenia homeopatycznego spotkała się ze sporym odzewem.
Podstawowym prawem człowieka jest wolny wybór i odpowiedzialność za jego konsekwencje. W Polsce nie mamy takiej tradycji. Nasze słynne przywiązanie do wolności jest fasadowe i powierzchowne. Dlatego zapewne wielu ludzi widzi zagrożenie w wolności decydowania o sposobach leczenia, przerywaniu ciąży, związkach partnerskich, czy zapłodnieniu In vitro. Niesamodzielność myślowa przejawia się w ślepym przywiązaniu do ideologii i posłuszeństwu wobec autorytetów.
Pod tym względem fanatyzm tzw. racjonalistów jest równie irracjonalny co twierdzenia niektórych księży, że homeopatia powoduje opętanie.
Powtarzane od lat bzdurne argumenty o efekcie placebo nie znajdują niestety żadnego potwierdzenia w faktach. Ponieważ w przypadku homeopatii nie liczy się wiara w cudowną moc leków, tylko ogólna kondycja psycho- energetyczna człowieka, częstotliwość jego pola życia (pola elektromagnetycznego). Nie ma równości na świecie. Jeden człowiek jest wrażliwy na piękno Mona Lisy, drugi tylko dlatego ją podziwia, że wpojono mu to w szkole. Poziom wrażliwości układu nerwowego decyduje o skuteczności niektórych alternatywnych metod leczenia.
Dlatego należy zakwestionować metodę naukową (oraz statystykę) jako skuteczne narzędzie weryfikacji metod medycyny alternatywnej.
Człowiek oprócz prawa do wolnego wyboru posiada również niezbywalne prawo do samodzielnego wnioskowania na podstawie własnych doświadczeń. Stoi to jednak w sprzeczności z globalną polityką korporacji farmaceutycznych zrównania wszystkich ludzi do jednego mianownika- posłusznego i bezmyślnego pacjenta i zarazem konsumenta.
Nikt nie ma prawa kwestionować naszych osobistych doświadczeń i wmawiać nam, że ulegliśmy autosugestii. Człowiek, który odmawia innym prawa do własnego doświadczania i wnioskowania na tej podstawie równocześnie sam odbiera sobie prawo do samodzielnego myślenia.
W świetle współczesnej fizyki można powiedzieć, że leki alopatyczne wykorzystują głównie aktywne właściwości cząsteczek i związków chemicznych. Natomiast leki homeopatyczne dzięki zastosowaniu mikroskopijnych dawek substancji aktywnych przenoszą wibracje, czyli fale energetyczne.
W świetle badań naukowców spoza głównego nurtu organizm człowiek posiada własne pole elektromagnetyczne (pole życia) organizujące (w sposób nadrzędny) pracę pól poszczególnych narządów, komórek etc. Wszystko wskazuje na to, że leki homeopatyczne działają na pole elektromagnetyczne organizmu i narządów, wzbudzając za pomocą własnych wibracji mechanizmy samoregulacji.
Jest to trudniejsze do zbadania i w związku z tym budzi sprzeciw sporej części środowiska naukowego, oraz koncernów farmaceutycznych.
Cząsteczki chemiczne działają na poziomie biologiczno- chemicznym, ( w sposób lokalny) i nie biorą pod uwagę całości mechanizmów samoregulacji organizmu. Leczą skutki, ale nie przyczyny i najczęściej wywołują efekty uboczne – rozregulowanie pracy innych narządów i układów.
Choroba jest zaburzeniem energetycznym. Każdy stan choroby posiada określony charakterystyczny zakres drgań. Choroba pobudza centrumsamoregulacjiorganizmu.
Lek będący nośnikiem zakresu drgań zbliżonego do widma drgań stanu chorobowego wzmacnia stymulację centrumsamoregulacji organizmu. Jest to więc działanie bodźcowe. W tym sensie można porównać homeopatię do szczepienia. Ponieważ fala energii jest podstawowym nośnikiem informacji w organizmie. Każda reakcja fizyczna czy chemiczna sprowadza się do przemiany energetyczne wg. wzoru E=mc2.
Metodę leczenia można więc sprowadzić do stwierdzenia: podobne leczy podobne. Substancja, która w dużej dawce wywołuje chorobę, w małej leczy (pobudza centrum samoregulacji organizmu).
Fizyka współczesna, która zajęła się badaniem homeopatii mówi o atomach, cząstkach, czyli surowcach (substancje roślinne, minerały, produkty zwierzęce), która w następnym procesie podlegają odpowiedniemu rozcieńczeniu. Pozostawia to ślad w postaci fali elektromagnetycznej. Nadajnikiem jest substancja, a odbiornikiem są receptory w ciele człowieka.
Trzeba sobie uświadomić, że współczesną medycyną rządzą wielkie koncerny farmaceutyczne (drugie pod zbrojeniowych) zainteresowane wzrostem sprzedaży leków. Dlatego badania ukierunkowane są na opracowanie leków, które trzeba zażywać do końca życia, a nie leków trwale leczących chorobę.
Elżbieta Bilińska
Linki:
Petycja w sprawie Finansowanie przez NFZ leczenia homeopatycznego w Polsce Marka Rymuszki.
Edukacyjny portal Homeopatii: Badania naukowe w homeopatii