Stary Stary
552
BLOG

Prędkości

Stary Stary Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 114

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić [Einstein].

W kraju epidemia, gospodarka staje, a narada najwyższych gremiów państwowych, bez żadnego trybu odbywana na Nowogrodzkiej zajmuje się wyborami, których reguły ustala się na sześć tygodni przed ich terminem. Wbrew Konstytucji. Czy nie dlatego, że pewne ich przegranie, kiedy by były zgodne z normami, oznacza utratę władzy i rozliczenia? A może chodzi tylko o danie mediom tematu zastępczego?

Ktoś racjonalnie zarządzający sobą kieruje się tym, co najważniejsze. Kiedy jest sterowany emocjami, przede wszystkim próbuje usunąć powody najsilniejszego stresu. Jednym ze sposobów jest tu schowanie głowy w piasek. Pośrednim stanem jest doraźne rozwiązanie, takie, które najprędzej łagodzi symptomy. Stres wtedy na moment przygasa, aby potem tym bardziej wyszczerzyć zęby.

Wydaje się, że niezależnie od ich powodów teraz obserwujemy takie właśnie działania dojutrkowe. Typowe zresztą dla dobrej zmiany. Klajstruje się to, co najbardziej odstaje od rzeczywistości, godząc się na rychłe i znacznie większe pęknięcia. Wszystko w nadziei, że jakoś to będzie. Przecież pracują już nad programem 1000+.

Tymczasem Jarosław Gowin miał oświadczyć, że nie poprze preześnych pomysłów z pocztowymi głosowaniami. Koniec upokorzeń. Wyleci więc z rządu wraz ze swoimi ministrami, bo tak brzmi ultimatum, jakie rzekomo otrzymał od Prezesa. Ale wtedy dobra zmiana pozbędzie się władzy. Taka strata nie bardzo się mieści w wyobraźni prawdziwego dobrozmieńca. Mimo epidemii zatem werbownicy podejmują dzieło. Chociaż i bezpartyjny minister Szumowski również miał być kuszony i również bezskutecznie. Dzisiaj więc się okaże, co się dzieje. Sejm będzie głosował a ministrowie będą oświadczali.

Czas to jedyne, co mamy naprawdę. Zawsze się go wykorzystuje do załatwienia tego, co najważniejsze. A przecież władza to jedyna rzecz boska, dostępna człowiekowi. Co więc jest najważniejsze?

Właśnie.


Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka