Stary Stary
459
BLOG

Wyjście

Stary Stary Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 86

Hyr poszedł po dobrej zmianie: Prezes z nikim nie gada, a Sasina wyrzuca. Bo wszystko spaprane. W dodatku gowinowcy się wypięli, Kościół się odżegnuje a jakoby najwierniejsi popełniają takie głupoty, jakby przynależeli gdzie indziej. Trzeba więc prezentować bezpieczną aktywność.

Stąd marszałkowskie indagowanie ubezwłasnowolnionej już wcześniej PKW o realność przeprowadzenia wyborów 10 maja. Także pytanie do Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał zresztą przekazał je Rzecznikowi Praw Obywatelskich, chcąc jednak odpowiedzi w ciągu doby, mimo że prawo daje na to 30 dni. Ale i tak rozprawa dla udzielenia Sejmowi odpowiedzi może się odbyć nie wcześniej jak 15 dni po zawiadomieniu uczestników o jej terminie.

Dalej więc nie wiedzą, co dobre. Dla Polski oczywista oczywistość. Rozwiązanie ugrzęzło w czynowniczej spychotechnice. Są wprawdzie inne problemy, jakieś tam pandemie, czy inne susze. Aliści rozplątanie głównej wątpliwości jest teraz najistotniejsze. Chodzi o to, czy można przesunąć wybory, których się nie udało zorganizować, czy nie.

I co ma na to powiedzieć Prezes? Nic dziwnego, że zaniemówił. I chociaż sondaże uspokajają, że przystawki nie mają żadnego znaczenia poza Sejmem, to w Sejmie jednak mają. I mogą wszystko poprzewracać.

Narada zatem na Nowogrodzkiej, zwołana wczoraj równolegle do wypadków, wedle interpretacji późniejszych autorów politycznych komediodramatów będzie trwała w napiętym milczeniu, przerywanym wybuchami goryczy. Wszystko bowiem dotąd nie napotykało przeszkód, przechodziła każda hucpa, dopóki opozycja nie sięgnęła po dobrozmienne metody. Teraz to ona się puszy, zaś dobra zmiana się miota bezsilna.

A rozwiązanie jest na dłoni. Wszak wybory się da przesunąć wedle jednych, w żadnym zaś wypadku się nie da zdaniem drugich. Odpowiedź jest jedna, złoty środek. Nie przesuwać, ale niech Prezes wybiera. Wilk będzie syty i owca cała, to znaczy jedni i drudzy się zamkną. Z oburzenia albo zdumienia. Ale nie zachorują od głosowania!

A Konstytucja? Wszak od dawna wiadomo, że wola ludu jest ponad prawem pisanym.


Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (86)

Inne tematy w dziale Polityka