Bardzo szybko i krótko bo nie ma czasu.
Pani premier Beata Szydło wystąpiła dzisiaj w Sejmie pokazując, że jest w formie. Popełniła wprawdzie pewien błąd, o którym wspomniałem w komentarzu do oficjalnej notki Salonu ale nie zmienia to postaci rzeczy.
Wiele osób powiada tak: wkurza mnie ten rząd ale jak sobie przypomnę czasy PO to mi przechodzi. Podobnie z telewizją: jak się ktoś wnerwi na Kurskiego to może sobie zajrzeć tam ... i tam i od razu jest spokojniejszy.'
Zapewne nie było to intencją pani Beaty Szydło, ale dzięki niej opozycja przypomniała się z jak najgorszej swojej strony ukazując jaskrawe i elementarne braki kultury osobistej. O kindersztubie ani savoir vivre nie będę wspominał, bo nie ma potrzeby strzelać z działa do wróbli.
I tak jak rano wkurzyły mnie informacje o zmianach w "ustawach sądowych" i niekonstytucyjności ustawy o IPN - co Zjednoczona Prawica była łaskawa zauważyć potwierdzając moje przypuszczenia co do niechlujności legislacyjnej tak teraz odzyskałem nieco wigor.
Dzięki ci, opozycjo. Zachowujcie się tak dalej...
Ale, ale.... miało być o wynagrodzeniach.
Pani premier broni nagród i ma swoje racje. Nie zamierzam krytykować, wysiłek (i sukcesy!) powinien być doceniany. Natomiast martwi mnie nieco sposób ujawniania tych nagród. Odbyło się to na żądanie opozycji - to błąd!
Nie widzę przeszkód, dla których te sprawy nie mogłyby być ujawniane ...z woli rządu, z automatu. Bez interpelacji poselskich i bez doszukiwania się sensacji.
A tak przy okazji i gwoli ścisłości. Zajrzałem do budżetu na 2017 rok. I znalazłem coś takiego (w załączniku nr 6 do ustawy budżetowej:

Nie da się ukryć, że kolumna 4 jest pusta. Być może te nagrody pochodziły z jakichś specjalnych funduszy. Funduszy ujawnionych w budżecie w innej formie - w innym miejscu. Nie wiem.Ale wygląda to - jak dla mnie - dziwnie.
Przydałaby się, tak na przyszłość, pełna przejrzystość - żeby nie było zbędnych wątpliwości i sensacji.
Choćby po to, aby nie tracić czasu na "kulturalnych inaczej" z totalnej opozycji i łopozycji.
Tak, ogólnie uznaję ten dzień za ciekawy ...
Muzeum Tortur Intelektualnych
Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka