Obu podmiotom należą się rzęsiste brawa. Ba, co ja piszę: należy Im się długotrwałe standing ovation zakończone wrzuceniem głosu do urny wyborczej. Może jeszcze jakiś "pulicer" dla GW i tytuł Złotego Młotka dla pana Grzegorza.
Czym ja się tak zachwycam?
Nie oglądam konwencji PO w Warszawie bo szkoda mi czasu i wiem, że wszystko co najważniejsze doniesie gazeta.pl
I tak się stało, oto jest. Corpus delicti w całej okazałości. W całej krasie. Chciał Schetyna powiedzieć coś o PIS a wyszło jak zwykle - powiedział o sobie i o swoich kamratach:
Jeżeli ktoś się zastanawiał, dlaczego, na przykład, Legionowem od lat rządził taki buc jak Smogorzowski to nie powinien mieć już teraz żadnych wątpliwości.
Brawo Schetyna, brawo Agora!