Gaudi Gaudi
152
BLOG

Skąd Upór W Trwaniu W Irracjonalizmie Czyli Jandoizm.

Gaudi Gaudi Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Wielokrotnie w przeszłości ogłaszano koniec świata. Zawsze znalazło się całkiem wiele osób, które w te przepowiednie bezwzględnie uwierzyło. „Wiara” to zbyt słabe słowo żeby określić ich postawę; oni byli tak pewni końca świata, jak że jutro wstanie słońce (czyli, że nie wstanie). Wielu z nich pozbyło się majątku lub poczyniło inne nieodwracalne decyzje.

Oczywiście do końca świata nie doszło, więc można by się spodziewać, że owi ludzie natychmiast po rozczarowaniu się zreflektują. Pomyślą: Aleśmy się dali nabrać! Aleśmy się wkręcili! Aleśmy wyszli na durni! 

Otóż nie.

Badania pokazały, że ci ludzie nie tylko się nie „nawrócili”, ale wręcz utwierdzili w swojej postawie; podpowiedziano im nową datę i teraz jeszcze bardziej bezkrytycznie wierzą w kolejny koniec świata. Jeszcze namiętniej się do niego przygotowują.

Jest jakiś zadziwiający mechanizm neuropsychologiczny, który zmusza tych ludzi do całkowicie irracjonalnego postępowania.

A może ten mechanizm dotyczy nas wszystkich? Może każdy z nas ma taki moment w życiu, że ulega jakiemuś irracjonalnemu przekonaniu i później do końca życia broni go bez względu na rzeczywistość?

Są wśród nas całkiem inteligentni ludzie, którzy nie mają wątpliwości, że PiS to piekielne zło, które przez przypadek posiadło władzę, bo jest popierane przez bezmyślną hołotę przekupioną 500+ i innym rozdawnictwem. 

Ci ludzie żyją otorbieni w swoich przekonaniach, jak tamci o końcu świata; Wypatrują pojedynczych symptomów, zwykle wyssanych z palca, mogących wskazywać na ich rację nie dostrzegając całego realnego kontekstu. Tak jak do płaskoziemców nie docierają żadne racjonalne argumenty, tak do nich nie dociera masa informacji o pozytywnej rzeczywistości. Wspinają się na szczyty intelektualnej ekwilibrystyki werbalnej by wykazać, że 'ta ziemia jest płaska'. Swojej niewątpliwej inteligencji używają jako broni do walki z prawdą, a nie o prawdę.

Uparcie domagają się powrotu do poprzedniego systemu, nie dostrzegając, że był to oligarchizm korupcyjny przyozdobiony progresywno-liberalnym bełkotem, a w którym rola państwa była przez nich samych zdefiniowana (prawdziwie zresztą) jako „ch.j, d.pa i kamieni kupa”. 

Ockną się kiedyś? Wątpliwe. Sądząc po płaskoziemcach, antyszczepionkowcach, itp. nadziei nie ma.

Gaudi
O mnie Gaudi

Jestem absolutnie, perfekcyjnie, idealnie, stuprocentowo obiektywny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo