Harley Porter Harley Porter
1570
BLOG

Wybory korespondencyjne, Niemcom wolno więcej, Tusk kontra Fidesz

Harley Porter Harley Porter Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 45

Niebywałym jest opór jaki opozycja antynarodowa stosuje przeciwko nadchodzącym wyborom prezydenckim. Powraca narracja o tym, że takim Niemcom,  Szwajcarom czy Amerykanom wolno więcej - patrz wybory korespondenyjne, gdyż, z pewnością genetycznie lepiej są predystynowani do lprzeprowadzania wyborów korespondencyjnych niż Polacy a jeśli nie genetycznie to z pewnością pod względem tradycji demokracji przy której polskie tradycje parlamentarne i konstytucyjne to furda i niepowaga.

Argument za wyborami korespondecyjnymi w postaci przykładu kurierów rozwożących dziennie setki tysiace jeśli nie miliony paczek Polakom do opozycji antynarodowej nie trafia wogóle, to znaczy wszystkie te Borysy, Kidawy czy Wadysławy traktują go na zasadzie ślepoty sterowanej, w ktorej widzi się tylko to, co chce się widzieć.

Greenpeac z niemiecko austriackim zarządem milczacy jakby mu się usta zrosły w sprawie wiślano fekalnego wycieku prezydenta Trzaskowskiego i wice prezydenta Rabieja rozpuszcza gebe z siła germańskiej machiny parowej w sprawie polskich wyborów prezydenckich, ktore jesli sie odbędą w czasie pandemii zdaniem owej sterowanej przez Sorosa i niemiecka wizję Europy, z pewnoscią bedą niedemokratyczne.

I na koniec Tusk - człowiek antypolskich memów i spec od obarczania Polski nienormalnoscią, flekuje partię Fidesz za wprowadzenie na Wegrzech stanu wyjątkowego, a jednocześnie schizofrenicznie żąda wprowadzenia takiego samego stanu w Polsce. Bowiem jak wiadomo postrzeganie pewnych spraw oczywistych w jeden, konkretny sposób stalo sie w Europie niemodne i lucyferiańsko niewlaściwe, bowiem w tej samej Europie można jednocześnie być i nie być chłopem tak jak babą zresztą.

Z tymi przemyśleniami pozostawiam Państwa, wspominając jednocześnie pewne małżenstwo z wizualnie bardzo długim staźem, perorujące w kolejce do Biedronki, że rozdysponowanie w narodzie trzydziestu milionów kart wyborczych będzie zbrodnią, a wybory w tym czasie staną się niekonstytucyjne. Chciałem się odezwać, ale z uwagi, że slowa te nie były kierowne do mnie zamilkłem pozostawiając owych państwa z własną wizją Polski tą od Sorosa i Greenpeacu.

Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka