Tatarka Tatarka
240
BLOG

Panie! KOTpocztowy

Tatarka Tatarka Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 19

Panie! KOTpocztowy

CZAS w galopce przetańcował

Ochwacony wiosną, świętem…

W garniec miodu wódkę dodał,

By mieć dyngus, śmingus - wenę.

 

CZAS - okrutnik, cyklon w oku

Wichrzy myśli i nadzieję,

Zerwij kaptur, nie stój z boku

Bałamutnie, mój aniele.

 

Miłość, wiara płonie za dnia,

Nocą chrapka na chrapanie,

Do kompletu, mruczek gania

Myszy w dziurze zdegustowane.

 

Na stres – sport jest. Humor w kieszeń

Zamiast chrapać, kufel napełń.

CZAS galopem przywiał jesień,

CZAS złodziejski w lenia zamień.

Tatar z lassem, kapłon zapiał.

 

21.04.20171



I TAK MOŻNA
Potęgę Goliata i męstwo
Nie każdy w kolebkę otrzymał –
A po prostu zwykłe człowieczeństwo.
Nie zbroja stalkera przyczyną.

Każdy ma do wyboru wiele dróg.
Może swój piknik na skraju zbudować,
Może mknąć prędkością ułudy i snów,
I siebie samego prześladować.

Są drogi pokory i mnicha –
Nie z wadą jest ta instrukcja świata,
Masz wolę i drogę awanturnika,
Lub możesz wybrać biedę za brata.

Są drogi bezkompromisowe,
Wiodące na przełaj do kasy –
Po niej nie trop mrówek i masy,
I nie mkną strofy tranzytowe.
Każdy życiorys – kosmiczny arras.

21.04.2017

Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości