Tatarka Tatarka
94
BLOG

Czas na kontemplację

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 4

Kora

W odłupanej korze

Zobaczyła twarz człowieka

Spod jej pędzla

Objawiło się

Cierpienie Chrystusa

A w korze przesłanie -

Cierpienie 

Przybliża nas do Boga

Czasem ludzie noszą opaskę na oczach

I nie widzą w korze niczego


Czas na kontemplację

Trzymaj się dróg serca i rozumu –

Mówiła mama

Wiem, wymaga wyrzeczeń

Pokora zna miejsca

Niebywałe światło na tej drodze

Szkaplerz w tym ci dopomoże

Przestrzenie nieprzychylne musisz przejść

Będą wołać ukrzyżuj, ukrzyżuj

Jesteś cząstką ojcowizny

Idź tak

By nie kramarzyć za srebrniki

Bezgrzeszny nikt nie jest

Nieraz zgrzyta nam w zębach zło

Ale dobrem go zwyciężaj

Jak mówił święty Jan Paweł II

Zaprowadzi cię do właściwych miejsc –

Mówiła mama

Czas, by pójść drogą Krzyża

 

TRO

***

Rekolekcje –

Wszedłeś do świątyni

I wychodzisz jako świątynia
***

Wiary – rozumem nie ogarniesz

Jeśli serce obojętne

Miłosierdzie przebacza każdemu

Za nienawiść przy klawiaturze

Za grzech Marii Magdaleny

Za grzech pychy…

Swoje wylicz sam

***

Niewidzialnym płaszczem

Okrywa

Przytula

Wszystkich

Nieważny jest kolor skóry

Przytula

Wierzących czy niewierzących

Nawet tych, którzy

Syna jej ukrzyżowali

 

I takie są

W obrazie Matki Bolesnej

Esencja cierpienia matek

Patrzyła

Na tortury syna, na jego śmierć

A dziś w Syrii, w Pakistanie w Palestynie

A może i obok ciebie

Modlą się, by wojna nie eksplodowała gdzieś

Świat lubi zabijać

Matki modlitewnie czekają

Na powrót syna

Czasem są obojętne, ale to inna historia matek

 

Pokuta

W ludziach usycha wiara i staje się

Lodowym soplem albo ćmi ogarek

Jako i we mnie

Męka i śmierć Zbawiciela –

W pamięci blednie

Dlaczego? Oto pytanie

Do zadumania w Triduum Wielkanocne

I niech zmartwychwstanie miłości

Bym nie tkwiła w ciemnicy

Zacznę od siebie

 

Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura