Zajrzałem na stronę internetową gazeta.pl, otworzyłem sobie referat z knferencji prasowej Jurka Owsiaka, a tam znajduję taki kwiatek:
Oszaleliście, Polska, oszaleliście? Nie dość że (1) tracimy marki, straciliśmy (2) solidarność, ludzie (3) na świeciemyślą, że to wszystko się zaczęło (4) w Berlinie...
Zara, to mi zabrzmiało znajomo. Czyżby? Jak to leciało?
(3) Świat łacno uwierzył, że komunizm obalili (4) Niemcy, bo w Polsce to tylko ubecy zmienili front (jak twierdzicie).
Obsraliściei i opluliście najcenniejszą (1) markę firmową, jaką Polska ma, wartą w twardej walucie niewiele mniej niż Microsoft czy Coca-Cola, czyli postać-pomnik - (2) Lecha Wałęsę.
Wiem żeście stare pierdoły i podniecają was jedynie upiory i bajdy z przeszłości.
Ale Polska to nie pierdoły.
Utrata marki kraju, który obalił komunizm na markę kraju Borata to nie tylko utrata prestiżu.
To nie może być przypadek, zbyt dużo podobieństw, zbyt dużo takich samych określeń, to samo przekonanie, że Polacy sami zaprzepaścili markę kraju, który obalił komunizm, że głupotą i zajadłością wyrządzają Polsce nieodwracalną utratę międzynarodowego prestiżu, ci ... patrioci, którzy i na Salonie 24 tak licznie się plenią.
Opamiętają się? A skądże, dalej będą toczyć wściekłą pianę, dalej będą szkodzić Polsce. Gdybym był wrogiem własnej ojczyzny tak właśnie bym postępował. Opluwał i deprecjonował zasługi.
Nie ma na was słów zbyt ostrych, określeń wystarczająco obelżywych, pogardy dość głębokiej, odrazy i wstrętu bardziej żrących.
http://tekstykanoniczne.salon24.pl/537341,obsrywaczom-walesy
Inne tematy w dziale Polityka