Przypominam, że od przyjazdu Jarosława Kaczyńskiego do Kijowa zaczęła się rzeź na Majdanie. Czy będziemy mieli powtórkę na większą skalę na Krymie?
Znowu będzie musiał Sikorski mediować?
Pisowskie lansiki mogą się źle skończyć nie tylko dla Ukrainy, Polski ale i dla całej Europy.
Inne tematy w dziale Polityka