Udzielił wywiadu dla Gazety Wyborczej, wyłamując sie tym samym z obowiązującego, choć nieoficjalnego bojkotu GW przez najwyższych przedstawicieli PiS:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,143647,17475745,Kaczynski_premierem__a_Duda_prezydentem__Andrzej_Duda_.html#MT
Obiecał kohabitację z premier Ewą Kopacz: Jestem na taką współpracę gotów. Prezydent musi umieć się ponad podziały partyjne wznieść
Zapowiedział współpracę z Donaldem Tuskiem i wyraził się bardzo pozytywnie i doceniająco o jego roli: Donald Tusk ma w Brukseli wpływy - i kuluarowe, i stricte polityczne, przecież w istotnym stopniu współdecyduje o tym, czym Rada Europejska będzie się zajmować. Choć nie może wprost realizować polskich interesów, to może sporo zrobić dla Polski.
Nie wykluczył partnerskich rozmów o propozycji związków partnerskich (choć osobiście jest im przeciwny) i skrytykował dość oględnie obecny rząd za brak wyraźnej inicjatywy ustawodawczej: Nie jestem zwolennikiem zmiany obowiązującego w Polsce prawnie modelu rodziny,/... ale/ poważna reprezentacja grupy społecznej zawsze zostanie przeze mnie - jeżeli Polacy mnie wybiorą - przyjęta. /.../ Jeśli w Sejmie się ludziom odmawia debaty na temat, z którym przychodzą, to jest to wykluczanie.
Czego nie było w wywiadzie? Nie było zamachu smoleńskiego, nie było osaczenia ze wszystkich stron, nie było uprzedzeń i resentymentów, w których bryluje Prezes, nie było polityki historycznej i ani razu nie padło puste słowo "patriotyzm".
Sam wywiad był dość powierzchowny, zabrakło wielu istotnych pytań o kondycję współczesnej Polski i diagnozę stanów zapalnych, ale wypowiedzi kandydata różnią się od tego, co zazwyczaj przedstawia PiS w komunikatach dnia.
Ja rozumiem, że Andrzej Duda stara sie poszerzyć swoje pole działania i przekonać do siebie elektorat z różnych powodów sceptyczny. Ale w takim razie co z wiecznie naburmuszonym i fochującym wizerunkiem Prezesa? I jak te inwity i flirty przyjmie hardcorowy elektorat PiS? Czy nie zaczną oskarżać kandydata na prezydenta o zdradę?
Kohabitacja z premier Ewa Kopacz jest według Andrzeja Dudy możliwa, ale czy możliwa jest kohabitacja z Prezesem?
Inne tematy w dziale Polityka