Zebrali więc, i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, które zostały po spożywających, napełnili dwanaście koszów. J 6, 12
Byliśmy dzisiaj na proszonym obiedzie u znajomych (Marto i Łukaszu, wielkie dzięki!). Siedząc przy suto zastawionym stole, przyszedł mi na myśl cud rozmnożenia chleba, opisany w Ewangelii Janowej. Szczególnie zafrapowała nas wielka ilość ułomków zebranych po uczcie, oraz kwestia tego, czemu Pan Jezus nakazał dokładnie zebrać resztki cudownie rozmnożonego chleba. Nie jesteśmy teologami ale inżynierami, tak więc podeszliśmy do tematu w sposób matematyczny. Co to dokładnie znaczy 12 koszów ułomków? Ile to jest tak na prawdę chleba? Na początek zaczęliśmy się zastanawiać nad średnią wielkością ułomka. Udało nam się ustalić konsensus na poziomie 6cm3 i na tej podstawie dokonaliśmy kolejnych obliczeń a potem wyciągnęliśmy wniosek, który wprawił nas w zdumienie. Po zakończeniu wspólnego popołudnia, postanowiłem przyjrzeć się sprawie dokładniej. Przyjechałem do domu i spróbowałem zbadać zagadnienie z drugiej strony. Założyłem, że wielkość kosza najprawdopodobniej nie zmieniła się od czasów Chrystusa i ze musiał to być kosz, jaki na porządku dziennym widuje się na całym Bliskim Wschodzie. Kosz, jaki zwykle noszony jest przez osiołki. Przeglądając zdjęcia, doszedłem do wniosku, ze kosz taki może zmieścić jakieś 0.3m3 ładunku. 12 koszów pełnych ułomków to jest 3.6m3. Kawałki pieczywa nie mogły wypełniać ściśle całej objętości. Załóżmy stopień wypełnienia przestrzeni w koszach na tylko na 50%. Mamy więc 1.8m3 pieczywa. Idźmy dalej tym tropem. Ilość mężczyzn, jak wspomina św. Jan Ewangelista, dochodziła do 5000 (nie licząc kobiet i dzieci, których prawdopodobnie było znacznie mniej). Wg nas, ilość gości na niespodziewanej uczcie na trawie, pod gołym niebem, wynosiła jakieś 6000. Dzieląc ilość chleba, przez liczbę uczestników obiadu, zafundowanego przez samego Pana Jezusa, otrzymujemy 300cm3 chleba czyli 50 ułomków na jedna osobę. Ile to jest? To mniej więcej tyle, ile można zagarnąć naraz obiema dłońmi dorosłego człowieka. Skoro to były tylko resztki a ludzie najedli się do syta, to musieli sięgnąć do koszów roznoszonych przez apostołów przynajmniej dwa razy. Jaki z tego wniosek? Smutny. Wielokrotnie byłem świadkiem tego, jak ludzie wręcz rzucają się na darmowe jedzenie. Filmik pod tytułem „Chytra baba z Radomia” stal się nawet hitem polskiego internetu. Oczyma wyobraźni możemy zobaczyć ludzi biorąc chleb pełnymi garściami. Ile tylko się zmieści w dłoniach. Bez umiaru. Czy może po to Pan Jezus kazał zebrać dokładnie resztę chleba, aby pokazać nam jacy jesteśmy? Jezus otwiera rękę i karmi nas do syta, a my? Nie pozostaje w tym miejscu nic więcej, jak tylko zacytować słowa Psalmu 145.
Ps 145 (144), 15-16
Oczy wszystkich zwracają się ku Tobie, *
a Ty karmisz ich we właściwym czasie.
Ty otwierasz swą rękę *
i karmisz do syta wszystko, co żyje.
Cenię sobie szczerych ludzi i prawdziwych przyjaciół. Lubię włoską kuchnię, szwajcarskie sery, polskie ogórki kiszone oraz czarny humor. Jestem miłośnikiem muzyki klasycznej, głosu Barbary Hendricks, oraz motocyklistą. Jestem wierzącym Chrześcijaninem wyznania rzymskokatolickiego a przy tym poszukującym sceptykiem. Zamieszkuję na stałe w Szwajcarii - mojej drugiej ojczyźnie z wyboru. Piszę (chwilowo do szuflady) mini powieści. Udzielam się społecznie. Czasem coś opublikuję w prasie polonijnej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo