916
BLOG
To jest wojna na przeżycie.Taras, ukraiński komandos o 2 latach wojny z Rosją
BLOG
- Ludzie są zmęczeni, jednak zdają sobie sprawę, że nie mają innego wyjścia niż walczyć do końca. Jak powiedział nasz prezydent, prowadzimy wojnę na wyniszczenie, gdzie tylko jedna strona może przeżyć. Rozumiemy, że inne państwa również są wciągnięte do tego konfliktu, udzielając pomocy zarówno Rosji, jak i Ukrainie. Można powiedzieć więc, że jest to niewypowiedziana trzecia wojna światowa – mówi Taras, ukraiński żołnierz.
- Większość ludzi może nie zdawać sobie sprawy, ale obecna wojna może przerosnąć poprzednie wojny światowe. Przykładem tego może być nasza historia, kiedy w 1920 roku nie podtrzymaliśmy Ukraińskiej Republiki Ludowej, co skutkowało tym, że Rosjanie posunęli się dalej na Warszawę. Obecnie mamy podobną sytuację, gdzie losy Ukrainy mają wpływ na całą Europę. Jeżeli Ukraina nie przetrwa, istnieje ryzyko, że za 2-3 lata Rosjanie z bronią w rękach mogą ruszyć na Europe – twierdzi.
- Rosjanie to straszni ludzie, którzy dopuszczają się zbrodni wobec własnych żołnierzy. Strzelają do tych, którzy nie chcą walczyć, podobnie jak miało to miejsce podczas drugiej wojnie światowej. Dlatego musimy ich zniszczyć. Ale do tego niezbędna jest światowa konsolidacja, nie tylko europejska. Obserwujemy, co dzieje się w Ameryce. Od tych pieniędzy zależą dostawy broni i rakiet dla Ukrainy. Kilka dni temu doszło do brutalnych walk w Awdijiwce, o czym rozmawiałem z żołnierzami Pułku Azow. Rosjanie bombardowali ich, zrzucając nawet do 50 bomb kierowanych w ciągu jednego dnia. Są to ciężkie bomby o wadze od 250 kg do 500 kg. Obecnie Rosja posiada przewagę w powietrzu, a Ukraina nie ma odpowiednich środków do zestrzeliwania tych rakiet – podkreśla gość Igora Janke.
- Z tego powodu kierownictwo podjęło decyzję o wycofaniu się, aby nie tracić doświadczonych żołnierzy. Taka strategia czasem jest niezbędna podczas planowania obrony, gdzie konieczne jest czasowe wycofanie się, aby ponownie zaatakować lub przyciągnąć przeciwnika na otwarte pole. Jednak, gdyby Ukraina dysponowała wystarczającą ilością amunicji do artylerii i rakiet, być może nie byłoby konieczności wycofywania się z Awdijiwki – uważa Taras.
Całość rozmowy na kanale Układu Otwartego:
---
Zachęcamy do wspierania Układu Otwartego. Patroni zostają członkami zamkniętej grupy na Facebooku i mogą otrzymać newsletter z wyborem najciekawszych tekstów z polskiej i światowej sieci.
Strona Autora: igorjanke.pl
Inne tematy w dziale Polityka
