Ultima Thule
Ultima Thule
Ultima Thule Ultima Thule
4513
BLOG

PRZEKOP MIERZEI - przePiS na KATASTROFĘ.

Ultima Thule Ultima Thule Gospodarka Obserwuj notkę 114
Dzisiaj, 17 września rząd uroczyście otwiera przekop Mierzei. Projekt był promowany jako inwestycja gospodarczo opłacalna. Zyskać miało miasto Elbląg, port, firmy, mieszkańcy, region. Dodatkowo miała być korzyść dla obronności wobec potencjalnej agresji Rosji. Od samego początku inwestycja była krytykowana jako marnowanie publicznych pieniędzy. Już proste analizy finansowe pokazywały, że inwestycja zwróci się "za pięćset lat". To i tak była bardzo optymistyczna wersja. W rzeczywistości jest JESZCZE GORZEJ - zwrotu nie będzie nawet po upływie milionów lat. Jest to prawdziwa gospodarcza KATASTROFA. Ale zanosi się na to, że to nie tylko katastrofa gospodarcza, ale także najdroższy w historii Polski kabaret: dzisiaj otwierany jest "przekop DONIKĄD". Czy wy wiecie, co my robimy tym przekopem?

PRZEKOP MIERZEI - przePiS na KATASTROFĘ.

Dzisiaj, 17 września rząd uroczyście otwiera przekop Mierzei. Projekt był promowany jako inwestycja gospodarczo opłacalna. Zyskać miało miasto Elbląg, port, firmy, mieszkańcy, region. Dodatkowo miała być korzyść dla obronności wobec potencjalnej agresji Rosji.

Od samego początku inwestycja była krytykowana jako marnowanie publicznych pieniędzy. Już proste analizy finansowe pokazywały, że inwestycja zwróci się "za pięćset lat". To i tak była bardzo optymistyczna wersja. W rzeczywistości jest JESZCZE GORZEJ - zwrotu nie będzie nawet po upływie milionów lat. Jest to prawdziwa gospodarcza KATASTROFA. Ale zanosi się na to, że to nie tylko katastrofa gospodarcza, ale także najdroższy w historii Polski kabaret: dzisiaj otwierany jest "przekop DONIKĄD". Czy wy wiecie, co my robimy tym przekopem?

Widząc rosnące koszty (z 800 mln do ponad 2 miliardów) rząd zmienił specustawą charakter inwestycji z "gospodarczej" na "wojskową" i tym samym utajniając jej przebieg, w szczególności koszty oraz omijając kwestie środowiskowe. Wygląda to tak, jak by ktoś z ekipy rządzącej (kto!?) w końcu całkowicie stracił cierpliwość i postanowił "otworzyć szkatułkę młotkiem ... pneumatycznym".

INWESTYCJA:

Cała inwestycja to:

- przekop ze śluzą

- ponad 20 kilometrów toru wodnego na Zalewie Wiślanym

- tor na rzece Elbląg

- przebudowa mostów

- obrotnica

- rozbudowa portu Elbląg

- infrastruktura dojazdowa

Z obecnych szacunków wynika, że kwota ta to ok 3 miliardy, ale biorąc pod uwagę ciągły wzrost kosztów, należy już dzisiaj mówić o 4 MILIARDACH zł.

Co gorsze: niewykluczone, że w przyszłości cały system portowo-kanałowy okaże się STUDNIĄ BEZ DNA dla samorządu i zarządu żeglugi.

STATKI:

Docelowo do portu mają zawijać statki o długości do 100m, szerokości do 20 m i zanurzeniu do 4,5m. Problem w tym, że takie statki nie istnieją i raczej nikt ich nie będzie budował, gdyż dzisiaj jest trend na coraz większe statki, aby obniżać koszty.

ANALIZA FINANSOWA:

Sam przekop nie będzie przynosił przychodów a przepłynięcie będzie dla wszystkich darmowe. Trudno jest więc oszacować przychody pośrednie i różnego rodzaju korzyści. Ponadto te przychody i korzyści trzeba zestawić z kosztami i problemami. Spróbujmy jednak zrobić uproszczoną analizę:

Nakłady: 4 miliardy zł.

Oznacza to konieczność ponoszenia kosztów finansowych ok. 200 mln zł rocznie (przy koszcie finansowym 5%). Do tego rata kapitałowa 100 mln zł. Przyjęto założenie rozłożenia spłaty na 40 lat. Oczywiście wtedy odsetki stopniowo malałby do zera, ale przez pierwsze 10-15 lat same koszty finansowe to ok. 300 mln zł rocznie.

Przychody portu będą wynosiły ok. 2 mln zł rocznie. To są kwoty z dwóch różnych światów. To tak, jakby właściciel straganu z warzywami chciał z przychodów sfinansować budowę elektrowni jądrowej.

Koszty operacyjne:

roczne utrzymanie toru wodnego to obsługa śluzy, pogłębianie toru od strony zatoki i zalewu, utrzymanie toru na rzece i pogłębianie portu. Będą to koszty rzędu dziesiątek mln zł. Utrzymanie toru na płytkim zalewie jest trudniejsze, niż na głębokim akwenie, gdyż nawet małe falowanie bardzo szybko zamula rynnę toru. Praktycznie pogłębiarka będzie musiała pracować NON STOP.

Co ważne to są praktycznie same koszty stałe, a więc nawet przy całkowitym braku ruchu statków, te koszty pozostaną praktycznie bez zmian.

PORT.

Port w Elblągu ostatnio miał przeładunki ok. 90 tys ton (o ironio: głównie węgiel z Rosji). Obecnie praktycznie nie ma żadnych przeładunków w porcie. Jednakże odważne plany zakładają na początek przeładunki ok 1,5 mln ton, a docelowo 5 mln ton. To są KOMPLETNE MRZONKI. Port w Kołobrzegu, który ma bezproblemowy dostęp do morza, który może przyjmować statki z zanurzeniem 5,5 m obsługuje dzisiaj ok. 200 tys ton. Dlaczego port w Elblągu, z takimi problemami, miałby obsługiwać więcej, niż wygodny port w Kołobrzegu? Na dodatek port w Kołobrzegu to prawdziwy port, a nie przystań rzeczna w Elblągu.

EKOLOGIA.

- falochrony od strony morza uniemożliwią przenoszenie się piasku, co spowoduje abrazję plaż (ich zanikanie).

- praca pogłębiarek zniszczy walory turystyczne tej części zalewu.

- sztuczna wyspa to po prostu kupa szlamu wybranego z dna Zalewu i widokowo będzie niszczyła krajobraz dla turystów w Krynicy Morskiej.

- na dnie Zalewu znajduje się wiele powojennych wraków i zanieczyszczeń. Działania pogłębiające będą uwalniały substancje niebezpieczne.

PROBLEMY:

- jeżeli przeładunki w Elblągu wzrosną do miliona ton, a stawki portowe zostaną podwojone, to roczny przychody portu osiągną 2 milion zł. (a z tego trzeba odjąć koszty!). Nie ma więc możliwości, żeby przekop zwrócił się nawet za 1000 lat.

- porównanie do ruchu statków w Europie Zachodniej jest bez sensu: tam istnieje ogromna infrastruktura wodna, która nie ma porównania NIGDZIE NA ŚWIECIE i dotyczy WYŁĄCZNIE okolic Rotterdamu i Antwerpii oraz portów delty Renu. W innych miejscach tego typu transport ma znaczenie marginalne, gdyż towary wozi się bardzo tanim, szybkim i elastycznym transportem drogowym.

- port w Elblągu obsługiwał do tej pory głównie węgiel z Rosji. Teraz nie ma praktycznie żadnych towarów, które można by przewozić przez ten port.

- Bursztyn - miało być 7 ton, które sfinansowałyby budowę - niestety, jak zwykle nas OKŁAMANO: nie było praktycznie nic (wydobyto kilkanaście kg).

- z uwagi na małą głębokość zalewu (ok 2m) nawet niewielkie falowanie będzie powodowało szybkie zamulanie rynny toru wodnego. To oznacza duże koszty pogłębiania.

- dodatkowy koszt to budowa sztucznej wyspy i kanału do niej

- wzrost turystyki - będzie to jedynie to transfer z jednego miejsca w drugie, a nie rozwój. Jeżeli więcej ludzi przyjedzie do Elbląga, to mniej przybędzie do Mrągowa lub Krynicy Morskiej. Suma efektów: ZERO.

- łamany transport to OGROMNY KOSZT dla logistyki. Nikt nie zdecyduje się na przewożenie ładunków transportem łamanym, jeżeli ma alternatywę w postaci taniego, szybkiego i elastycznego transportu drogowego

- koszty ubezpieczeń - w logistyce każdy dodatkowy element logistyczny (zwłaszcza przeładunek) oznacza znaczący wzrost stawki ubezpieczeniowej.

- brak kolejowego połączenia dla pociągów kontenerowych (wymagana długość toru przeładunkowego w porcie: 750 m)

- używany dźwig portowy to koszt 1 mln zł. Kto zainwestuje w dźwig i jego utrzymanie, gdy nie będzie planowanego wzrostu przeładunków?

- na odległości 60 km transport drogowy będzie zawsze tańszy, niż dwukrotne operowanie dźwigiem

- brak statków przekop-max o zanurzeniu 4,5m. Obecnie buduje się coraz większe, a nie coraz mniejsze statki. Lokalne towary obsługuje transport drogowy

- porty 3City oraz firmy logistyczne nie widzą potrzeby współpracy z portem w Elblągu

- Kołobrzeg od dawna ma dostęp do morza dla statków 5,5m, a przeładunki są bardzo małe. Dlaczego Elbląg miałby mieć 5 milionów ton, skoro Kołobrzeg nie ma 200 tysięcy ton???

- jachty bez problemu mogą płynąć na Bałtyk drogą alternatywną przez Wisłę Szkarpawą - nie potrzebują w ogóle przekopu

- żegluga będzie możliwa tylko w ciągu dnia i w trakcie sezonu. Zimą będzie problem, bo Zalew zamarza.

STATEK vs TIR:

Ciężarówka wiezie kontener z Elbląga do Gdańska w 45 minut. Statek - teoretycznie kilka godzin, ale w praktyce musi czekać na pełny załadunek, a to może oznaczać nawet tydzień. Żadna firma logistyczna nie wyśle kontenera statkiem.

ALTERNATYWY.

Każdy sposób wydania pieniędzy (czyli ZAANGAŻOWANIA ZASOBÓW) ma swoja alternatywę. Istotą inwestowania jest wybór najlepszej możliwej alternatywy. Tak postępujemy w życiu prywatnym, gdy idąc z punktu A do punktu B wybieramy drogą OPTYMALNĄ. Nie oznacza to, że jest to droga najkrótsza! Wybór zależy od wielu czynników: odległość, czas, koszt, ryzyka itp.

Takim samym kryteriom podlegają wielomiliardowe inwestycje i zwykła decyzja, którędy dojść na przystanek tramwajowy (i czy w ogóle warto tam dojść).

- DŁUG. W przypadku inwestycji przekopu Mierzei (oraz łączących się z tym dalszych inwestycji) alternatyw było bardzo dużo. Na przykład zamiast wydawać 4 miliardy, rząd mógł o taką kwotę obniżyć dług, które za kilkadziesiąt lat będą musiały spłacać nasze dzieci.

- DZIECI. Można było za taką kwotę sfinansować 8 TYSIECY poważnych operacji lub kuracji ratujących zdrowie chorych dzieci.

- ROZBUDOWA PORTU W GDAŃŚKU. Można było rozbudować port kontenerowy w Gdańsku czyniąc z niego najważniejszy port w tej części Europy. Skutki gospodarcze takiej rozbudowy portu w Gdańsku byłyby GIGANTYCZNE. Ta część Polski uległaby ogromnym przeobrażeniom. Zyski z tej inwestycji byłyby NIEWYOBRAŻALNE. Nowy port zassałby towary z całego regiony bałtyckiego, gdyż ani porty na wschód ani na Zachód

- CZOŁGI. Za 4 miliardy można kupić 50 czołgów Abrams lub 400 dronów Bajkraktar.

- da VINCI. Za 4 miliardy można kupić 400 robotów chirurgicznych da Vinci.

- DROGI. 4 miliardy można było wydać na lepsze połączenia drogowe

- OSTROŁĘKA. Za 4 miliardy można trzy razy wyburzyć elektrownię w Ostrołęce.

- FABRYKI. Budowa jednej fabryki z nowoczesną linią technologiczną, zatrudniającą 30 pracowników to koszt ok 20 milionów zł. Za 4 miliardy można zbudować 200 takich fabryk ! Czyli pracę w nowoczesnych firmach znalazłoby 6000 mieszkańców Elbląga !


Polecane artykuły: REWOLUCJA w EDUKACJI: We choose to change Education !

                                Rewolucja w edukacji

Wolny Rynek, wolność, patriotyzm, wiara, honor.  Viva la Libertad carajo !

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka