Waldenar Korczyński Waldenar Korczyński
97
BLOG

Ilu ich zginęło?

Waldenar Korczyński Waldenar Korczyński Polityka Obserwuj notkę 0
"Prawda jest pierwszą ofiarą wojny". Rządy wszystkich chyba państw podczas wojny kłamią. Tak było chyba zawsze. Skala takiego kłamstwa bywa jednak rozmaita.

Dziś mamy 81 rocznice ataku Niemiec na ZSRR w ramach planu Barbarossa. Dwóch podobnie (obaj na czerwono, obaj socjaliści) pokolorowanych bandziorów podpaliło spory kawałek świata. Dzięki zwycięstwu ZSRS mieliśmy nie tylko Jałtę, ale i trudno policzalną liczbę kłamstw rosyjskiej/radzieckiej propagandy. Kształtowały one całe pokolenia ludzi zamieszkujących nie tylko ZSRS, ale i spory kawałek Europy, w tym i Polskę. I ukształtowały m.in. mit niezwyciężonej Armii Czerwonej, która biła tych ofermowatych (tak ich kiedyś przedstawiano) Niemców, którzy nie wiadomo jak tak dzielną i dobrze dowodzoną armię radziecką jednak czasami tez lali. Mało kto porównywał w PRL-u straty obu armii. Stalin "ustanowił" je chyba na 7 mln.po swojej stronie i co najmniej tyle samo po stronie Niemców. Późniejsze szacunki były różne; od 17 do ponad 40 mln. Stosunek tych strat to jakiś wskaźnik efektywności armii. Jaki był naprawdę dla Armii Czerwonej nie dowiemy się pewnie nigdy. Ciekawe byłoby jednak porównanie rozmaitych - tych "najlepszych" i tych "najgorszych" - szacunków tego wskaźnika dal Rosjan lat wojny 1941 - 1945 i obecnego konfliktu w Ukrainie.O  zwycięstwie w tej pierwszej niektórzy mówią "pyrrusowe".

https://dorzeczy.pl/historia/99125/zakonczenie-ii-wojny-swiatowej-straty-zwiazku-radzieckiego.html

Może ktoś zna lepsze/wiarygodniejsze szacunki? Trudno obie te wojny porównywać jednym tylko wskaźnikiem, ale może warto przypomnieć, że na początku obu morale obu przeciwników było na podobnym co dziś poziomie.


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka