waw75 waw75
2088
BLOG

Klasa pracująca będzie odpoczywać w Soczi

waw75 waw75 Polityka Obserwuj notkę 14

 „Klasa pracująca będzie odpoczywać w Soczi”  *

 

W przeddzień rozpoczęcia olimpiady zimowej w Soczi ubaw opinii publicznej miesza się z oburzeniem. Ktoś jednak Rosji te igrzyska przyznał … . A ściśle mówiąc prawo do organizacji przyznali jej delegacji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego podczas 119 sesji 4 lipca 2007 roku w Gwatemali. [1] Jeśli więc dziś światowa opinia publiczna oburza się na skandaliczne zaniedbania, gigantyczną korupcję czy łamanie praw człowieka w trakcie przygotowań, to warto się najpierw zastanowić czy drzwi Kremla to na pewno najwłaściwsze miejsce do kierowania pretensji. Szczególnie w nauce na przyszłość.

Analizując bowiem tryb w jakim bardziej lub mniej formalnie przesądzono o zwycięstwie Soczi mimowolnie nasuwa się pytanie czy decyzja ta była efektem kompletnej głupoty i braku podstawowej wiedzy o współczesnym świecie wśród członków Komitetu Wykonawczego MKOL czy też zwykłej tępej korupcji. Bo naprawdę trudno tu brać pod uwagę inne przyczyny.

 

We wstrząsającym filmie pt „Igrzyska Putina” jaki ukazał się kilka tygodni temu w telewizyjnej „Dwójce” [2] mamy obraz jakiegoś surrealistycznego świata, średniowiecza we współczesnej choreografii, w którym od jutra będą rywalizowali sportowcy z całego świata.

Niezwykle wymowne są też wypowiedzi wielu rosyjskich przedstawicieli organizatorów – którzy, czasem nie zdając sobie chyba nawet sprawy, jakie światło rzucają na okoliczności przyznania ich krajowi organizacji 22 zimowych igrzysk, z niekłamaną satysfakcją głoszą wszem i wobec że wybór MKOL-u był po prostu „ustawiony”.

Szczególnie interesująco brzmią słowa Leonida Tiaraszowa, byłego szefa Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego a obecnie deputowanego Izby Wyższej rosyjskiej Dumy Państwowej, który u boku Władimira Władimirowicza brał udział w lobbowaniu na rzecz przyznania Soczi prawa do organizowania olimpiady. Tiaraszow przedstawia Putina jako wielkiego propagatora narciarstwa, który „gdy został prezydentem nie ograniczył swojej aktywności do polityki. Nadal dba o formę fizyczną – skupił się na narciarstwie alpejskim”[2; 10 min45sek.]. Polityka nie odgrywała więc wiodącej roli – ale zgodnie z zapisami Karty Olimpijskiej Władimirowi Władimirowiczowi przyświecała piękna idea promocji narciarstwa i urody swojego kraju. A determinacji prezydentowi Putinowi trudno odmówić, tym bardziej że Tiaraszow dodaje też że: „ Prezydent przyjął osobiście prawie wszystkich przedstawicieli MKOL oraz szefów komitetów narodowych”. Udało mu się też przekonać członków MKOL że: „Obiekty będą gotowe na czas. Nasz kraj zasługuje na ten zaszczyt”.Zresztą jak mówi Tiaraszow: „Wiele rozmów odbywało się w cztery oczy”[2; 16 min 10 sek.].

Decyzja zapadła więc dużo wcześniej niż rozpoczęła się 119 sesja MKOL. I pewnie niepoważnie było by tu wyrażać oburzenie, chodzi wszak o decydowanie w sprawie miliardów dolarów. Niemniej jednak na pewno może budzić zdziwienie fakt, że w wyniku tych nieformalnych rozmów organizację igrzysk przyznano miastu które spośród trzech finałowych kandydatów było do tego najmniej przygotowane. Ówczesna gubernator, konkurującego z Soczi, Salzburga, Gabi Burgstaller mówi: „gdy się dowiedziałam, że [Władimir Putin – przyp.mój] przyjedzie [na sesję do Gwatemali – przyp.mój] , co przez chwilę nie było oczywiste, zrozumiałam, że sprawa jest przesądzona. Nie pojawiłby się w Gwatemali gdyby nie był pewny sukcesu.”.

Trudno mi sobie wyobrazić co musieli czuć członkowie Komitetu Olimpijskiego Austrii i władze miasta Salzburg, mając już 2007 roku gotowe wszystkie niemal obiekty, infrastrukturę i zaplecze, łącznie z zapewnieniem nowoczesnych systemów ekologicznych do ich obsługi, a jednocześnie zdając sobie sprawę, że prawo organizacji igrzysk przyznano miastu które poza posiadaniem kilku wyciągów narciarskich nie jest kompletnie przygotowane do organizacji imprezy. Czy to upadek wielkiej ogólnoświatowej idei? Czy też może idea ta od wielu dziesięcioleci już nie istnieje?

Rosjanie od początku obiecywali gigantyczne pieniądze. Do Gwatemali przywieźli nawet sztuczne lodowisko żeby zadziwić MKOL możliwościami finansowymi.

 

 „Klient płaci – klient wymaga” Ale czy na pewno o to chodziło Baronowi de Coubertin?

 

Uczestnikami XXII zimowych igrzysk olimpijskich będą głównie państwa Europy, USA, Kanada, Rosja, Chiny i Japonia. Warto prześledzić liczby [1]:

  • Unia Europejska (oraz Norwegia, Szwajcaria i Islandia) – 1548 zawodników

  • USA – 230 zawodników

  • Rosja – 225 zawodników

  • Kanada - 221 zawodników

  • Japonia – 113 zawodników

  • Chiny – 66 zawodników

  • Kazachstan – 52 zawodników

    Jakkolwiek niepoprawnie to zabrzmi cała reszta uczestników – reprezentowana przez jednego, dwóch czy pięciu sportowców to dla organizatora zwiastun conajwyżej kilkudniowej gościny. Niedogodności czy brak zapewnienia standardów w tych przypadkach zniknie w tłumie. Głównym wyzwaniem będzie obsługa zawodników z Europy, USA, Kanady i Japonii. A i z najliczniejszej grupy europejskiej są pewnie tacy dla których trzeba przygotować zakwaterowanie w wysokim standardzie, i tacy którzy bez poważniejszych konsekwencji dla organizatora „przetrawią” warunki polowe. Nie sądzę więc aby Amerykanie, Kanadyjczycy, Niemcy czy Brytyjczycy mieli powody do reklamacji. Tu problemów nie będzie, Władimir Władimirowicz osobiście dopilnuje aby standard ich hoteli był na błysk - „pretensje” jak zwykle będą mieli „ci co zwykle”. Czyli ci co zwykle nie mają nic do gadania. Nie tylko w rywalizacji sportowej.

 

Trudno się też dziwić Rosjanom że zamieszczają na przykład szczegółowe instrukcje jak należy korzystać z muszli ustępowych czy umywalek. W końcu z doniesień medialnych na pewno doskonale wiedzą że w krajach cywilizowanej Europy nie ma znaczenia czy coś jest mądre czy głupie – ważne żeby było zgodne z instrukcją lub dyrektywą. Widać chcieli dogodzić gościom z Unii Europejskiej.

No a poza tym już sama świadomość że ich kandydatura zwyciężyła z kandydaturą Salzburga daje im pełne prawo do podejrzeń że nawet instrukcja obsługi toalety przedstawicielom MKOL może być pomocna.

 

* Józef Stalin

[1]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zimowe_Igrzyska_Olimpijskie_2014

[2]

http://www.youtube.com/watch?v=otSbTXYd2iY

 

http://olimpijski.pl/pl/files/Download/Karta_olimpijska_PL.pdf

 

http://sport.wp.pl/kat,42436,title,Program-119-sesji-MKOl-w-Gwatemali,wid,8977002,wiadomosc.html?ticaid=11227a

 

waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka