Niemal dokładnie rok temu opublikowałem na tym blogu notkę o podobnym tytule, z tym, że brakowało słowa "pogardliwe". Teraz, po przeczytaniu kolejnej prezentacji w wykonaniu tego samego "autorytetu" - wywiadu w "magazynie" "POLSKA. TIMES.pl z dnia 9-11. 08. 2019r. - używam tego słowa w tytule mojej notki, bo zasadniczą nutą tego wywiadu jest właśnie POGARDA - pogarda dla liderów, rządzącego aparatu PiS, a pośrednio, także wyborców Zjednoczonej Prawicy, którzy w kolejnych wyborach i sondażach wykazują przywiązanie i poparcie do tego obozu politycznego.
W wypowiedziach Pani Profesor pojawia się dwukrotnie określenie: "pisiaki". Po raz pierwszy gdy mówi, że J.Kaczyński czuje się odpowiedzialny za PISIAKÓW", drugi raz, gdy stwierdza, że "stopień demoralizacji PISIAKÓW oraz wynikająca stąd bierność zatrważa". Jedynie pani Redaktor Olejnik używała jeszcze bardziej pogardliwego określenia "PISUARY"; no ale to przecież redaktorka, a nie profesorka. A trafność diagnostyczno-prognostyczna Pani Profesor wręcz powala: "Ta struktura w pewnym momencie pęknie od środka. Nie uda się jej utrzymać. Ostatecznie PiS zniknie z mapy politycznej".
Doprawdy, prognozy godne "Miśka Kamińskiego"!
Ale bywają w myślach Pani Profesor przebłyski mądrości, tej sprzed 30 lat: "...Cały czas decydują wyborcy, to oni stawiają krzyżyk przy konkretnym nazwisku. Owszem, dzisiaj trudno wygrać z PiS-em, wspieranym przez media publiczne. Ale nie jest to niemożliwe (dlaczego?)".
Kiedyś myślałem, że Prof. Staniszkis wyrasta ponad środowisko reprezentowane przez innego "mózgowca", też Profesora, Marcina Króla, który sam przyznawał się "na łamach" do własnej głupoty. Okazało się, że się myliłem. Z upływem czasu trafność ich wiedzy jest tyle samo warta i maleje z każdym dniem. Nie są w stanie zrozumieć tego, co się dzieje, nie tylko zresztą w Polsce...
BYLI I SĄ DALEJ GŁUPI! Po przeczytaniu i napisaniu tylu mądrych - jak się wydawało - książek i innych tekstów...
O "ELYTY" NASZE ŻAŁOSNE!!!
