Mija tydzień od konferencji NPW, na której zaprezentowano stenogramy IES. Już wiemy, że głosu gen. Błasika nie zarejestrowano, a komisja Millera zrobiła tak, podążając za głosem Rosjan. Prokuratura wojskowa jak i Prokurator Generalny, Andrzej Seremet, potwierdzili, że w sektorze I na miejscu tragedii leżało obok Błasika 12 innych ciał, a w innych sektorach znajdowała się część załogi. Jan Osiecki milczy, a zapowiadał hucznie zwycięstwo teorii nacisków.
Ktoś uzna, że milczenie kogoś, kto tyle razy wprowadzał opinię publiczną w błąd, jest najwłaściwszym postępowaniem. Rzeczywiście, Jaś należy do rekordzistów, wygłaszających nadmuchane tezy, które potem okazują się tanimi sensacjami. Wystarczy przypomnieć kłótnię Błasika z Protasiukiem, rzekomo zarejestrowaną przez kamery na Okęciu bezsprzecznie, głos Błasika w kabinie, wywieraną przez niego oczywista presję i brak komendy odejścia, co dziennikarz podtrzymywał jeszcze po publikacji opinii komisji Millera (!).
Jasiu - miej honor. Sprawa jest zbyt poważna, by można było stroić żarty i notorycznie wprowadzać ludzi w błąd. Chodzi o narodową tragedię, która do dziś nie została wyjaśniona. Media, mimo Twoich "pomyłek", ciągle zapraszają Cię jako eksperta. Dziś milczysz, nie masz nic do powiedzenia, choć tydzień temu zarzucałeś między wierszami i mnie, że się "ekscytuję" informacjami "Rzeczpospolitej" nt. gen. Błasika.
Wówczas nie śniło mi się zanegowanie koronnej tezy, wskazującej na obecność Dowódcy Sił Powietrznych w kokpicie. Dziś równie dobrze 12 innych osób można w ten sposób oskarżać, posługując się argumentem "zegarka".
Przypomnę, co pisałem kilka tygodni temu: "Problem nastanie, jeśli zapisy IES znowu nie przypadną Ci do gustu i nie potwierdzą Twoich tez. Co wtedy zrobisz?". Czy uwierzyłeś wreszcie, że Twój pogląd na katastrofę smoleńską został rozsypany w drobny, skądinąd, mak?
Wolisz odważnie chować głowę w piasek.
Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).
Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.
Grzegorz Wszołek
Utwórz swoją wizytówkę
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka