Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
16322
BLOG

Handel zdjęciami śp. Lecha Kaczyńskiego

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 67

Sławomir Jastrzębowski w "Super Expressie": Mówię o zdjęciach ofiar katastrofy smoleńskiej wykonanych kilka godzin po tragedii i zdjęciach z moskiewskiego prosektorium. Dokumentacja została sporządzona prawdopodobnie na potrzeby rosyjskich śledczych. Jest szokująco szczegółowa. Wśród zdjęć dziesiątek ciał i ich fragmentów są dwie wstrząsające fotografie prezydenta Kaczyńskiego. Dwie osoby zaoferowały mi sprzedaż tych zdjęć. Nie wiem, w jaki sposób weszły w ich posiadanie, ponieważ handlarze nie chcieli podzielić się tą wiedzą. Wiem, że zdjęcia są autentyczne, nierozerwalnie opatrzone datą i godziną ich wykonania.

Wcześniej Wojciech Czuchnowski w "Gazecie Wyborczej" opublikował opis zwłok prezydenta Kaczyńskiego, na podstawie danych BOR z miejsca katastrofy. Ten przeciek to jednak nic w porównaniu z handlem, jaki chcą przeprowadzić posiadacze drastycznych zdjęć z moskiewskiego prosektorium. W związku z tą szokującą informacją należy zadać kilka pytań:

1. Kto dysponuje materiałem dowodowym Rosjan, którego mogą nie mieć polscy prokuratorzy wojskowi? 

2. W jaki sposób zdjęcia zmarłego Lecha Kaczyńskiego wydostały się z prosektorium? Gdy w sierpniu 2010 r. dziennikarze "Naszego Dziennika" obejrzeli w prosektorium takowe zdjęcia, nikomu nie przyszło do głowy ich publikować. Do tej pory nie znane były przypadki "wynoszenia" dokumentów z tamtego miejsca. Kto je udostępnił, komu i kiedy? Jako, że zdjęcia prezydenta zostały wykonane w smoleńskim prosektorium, podejrzenie pada na Rosjan. 

3. Jeżeli to kolejna zagrywka Rosjan, to w jakim celu jest ona prowadzona? Czego ma dowodzić? 

Na te pytania być może nigdy nie uzyskamy odpowiedzi. Szokujący jest handel materiałami dowodowymi najważniejszego w Polsce śledztwa. Jak widać - w perspektywie rosyjskiej niekoniecznie taki status ma katastrofa smoleńska. 

Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).  Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (67)

Inne tematy w dziale Polityka