Stary Wiarus Stary Wiarus
291
BLOG

Jażdżewski - dlaczego mu można naskoczyć za branie niemieckich pieniędzy

Stary Wiarus Stary Wiarus Polityka Obserwuj notkę 13

Po raz kolejny przekonuję się, że Sławomir Mrożek dlatego wyemigrował z Polski w 2008 roku i umarł we Francji w 2013 r., że poczuł się pokonany w swoim rzemiośle mistrza literatury absurdu przez rzeczywistość III Rzeczypospolitej.


Zauważyłem, że fundacja Industrial, wydawca 'Liberte!' i tym samym pracodawca p. Jażdżewskiego, zaprzestała od 2013 roku publikowania w sieci swoich sprawozdań finansowych, i naiwnie zdziwiłem się, że nie ma na to skarbowego bata, ponieważ fundacja otwarcie bierze pieniądze od rządu Republiki Federalnej Niemiec, za pośrednictwem niemieckiej fundacji Friedrich-Naumann-Stiftung für die Freiheit, finansowanej przez rząd RFN.


Naiwnie, ponieważ następnie udałem się do źródeł, i okazało się, że nie tylko branie pieniędzy od obcych rządów i trzymanie w tej sprawie gęby na kłódkę jest całkowicie legalne, ale w dodatku to państwo polskie zarządziło, że tak, a nie inaczej ma być.


Zgodnie z art 10a,  ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie
(Dz. U. z 2018 r. poz. 450, 650, 723 i 1365), w powiązaniu z art. 4 ust.1 punkt 26 tejże ustawy, organizacje pozarządowe zajmujące się "działalnością na rzecz integracji europejskiej oraz rozwijaniem kontaktów i współpracy między społeczeństwami" mają prawo do prowadzenia "uproszczonej rachunkowości", w ramach której corocznych  sprawozdań finansowych do skarbówki składać nie muszą.


Szczegóły tego nadzwyczajnego uprawnienia reguluje rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 22 października 2018 r. w sprawie prowadzenia uproszczonej ewidencji przychodów i kosztów przez niektóre organizacje pozarządowe oraz stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego. https://api.ngo.pl/media/get/108899? , pod którym dumnie widnieje podpis nie czyj inny jak ministra finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego, czyli p. Teresy Czerwińskiej.


Ja myślę, że w tym momencie możemy spokojnie zaprzestać, jakichkolwiek debat na temat interesu publicznego, suwerenności państwa, królewskiego szczepu Piastowego i innych takich burżujskich wydumek i historycznych fantasmagorii. Państwo ulega likwidacji na własne życzenie państwa, a finansowanie tego przez państwa obce jest całkowicie legalne.



Teraz już wiem, dlaczego Sławomir Mrożek, mistrz literatury absurdu, uznał się za pokonanego.


PS.

Na bis właśnie przeczytałem, że jakaś 51-letnia ciotka rewolucji ma mieć sprawę z art. 196kk ("Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.")  za modyfikację wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej poprzez dorysowanie tęczowej aureoli.


Natomiast bon mot p. Jażdżewskiego o używaniu  "krzyża jako pałki, żeby zaganiać pokorne owieczki do zagrody" nie jest ścigany z tego samego paragrafu, bo oj tam, oj tam, a poza tym za nim stoi Republika Federalna Niemiec, więc nie nużno i nie nada,


Państwo ostentacyjnie silne wobec słabych i równie ostentacyjnie słabe wobec silnych jest pozbawione racji bytu. Zacznijcie myśleć o przetargu na zaborcę. Oczywiście, jak to w Polsce, będzie ustawiony.




  





















emigrant (nie mylić z gastarbeiterem)       

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka