Yarrok1 Yarrok1
210
BLOG

Nic się nie stało (?!)

Yarrok1 Yarrok1 Społeczeństwo Obserwuj notkę 11

A jednak się stało. Takiej akcji nie pamiętają najstarsi Polacy. Piękne kąski, na talerzu i to po imieniu… cud-malina. Teraz tylko czekać na odzew.

Już pierwsi, w myśl zasady „uderz w stół, nożyce się odezwą” rozpoczęli ujadania. Przed szereg, jak zazwyczaj wyskoczył Jakub Wojewódzki – „Król TVNu”, jak siebie nazywa, który szumnie zapowiada procesy i TVP i samemu Latkowskiemu. Za co? Tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że jemu jest wiadomo i widocznie coś jest na rzeczy, bo „Srul TVN” trzęsie portkami, aż miło. Ciekawe i śmieszne oświadczenie (?) wydał on na Facebooku, gdzie wypisuje coś o moralności i uczciwości, a ma się to odnosić do Latkowskiego. Gdyby pisał to człowiek moralny i uczciwy, to może ktokolwiek by się nad tym pochylił. W tym przypadku brzmi to śmiesznie i głupio, bo o rzeczach, o których nie ma najmniejszego pojęcia pisze gość śmieszny i głupi.
Jakieś oświadczenia napisał też, wspomniany w filmie i pokazany w nim na zdjęciu ze środka „Zatoki Sztuki”, Radosław Majdan. Oczywiście nikt o niczym, co tam się działo nie wiedział.

Biedni głupcy nie doceniają samego Latkowskiego i jego doświadczenia w pracy dziennikarskiej. Oni myślą, że autor filmu nie zabezpieczył się w stosowne dokumenty, taśmy itp....

Film Latkowskiego jest też od rana grillowany na onet.pl, a jakże inaczej – bo jest konkurencją dla bubla, opartego w większości o wyssane z palca fake-newsy, tworzone na zamówienie Sekielskich. Różnica między filmem Latkowskiego a powstałych z wyżebranych od nieświadomych naiwniaków pieniędzy, dwóch produkcji byłej „gwiazdy TVN” i jego brata, polega na tym, że obraz Latkowskiego przedstawia fakty, konkretne osoby oraz dokumentację zdjęciową. Buble Sekielskich nie przedstawiają nic, poza jakimiś relacjami domniemanych ofiar pedofilii, na które żadnych dowodów nie ma.

Oczywiście, chodzi też o wiarygodność autora. To co Latkowskiemu zarzuca Wojewódzki. Akurat zarzuty „Piotrusia Pana z TVN” świadczą o najwyższej wiarygodności reżysera „Nic się nie stało”. Gdyby „niebawem już emerytowane nastolatek” chwalił Latkowskiego, to wtedy miałbym wątpliwości. Inaczej ma się sprawa z Sekielskim. Od czasu „afery taśmowej Renaty Beger” – czyli powstałej z inicjatywy dawnych służb specjalnych prowokacji, której dokonał właśnie Sekielski z „Panem ADHD” Morozowskim vel. Mordka, jego wiarygodność, jako dziennikarza jest równa zeru.

Film Latkowskiego skłonił do przemyśleń. Pokazał także widzom, kilka ważnych powiązań i zależności, które mają istotny wpływ na życie i otaczającą nas rzeczywistość. A mi przyniósł takie to refleksje:

  1. Mocno i zdecydowanie w obronie „Zatoki Sztuki” (miejsca, gdzie dochodziło do aktów pedofilii) angażowali się celebryccy przedstawiciele „Komitetu Honorowego Wyboru Bronisława Komorowskiego na Prezydenta” - Zborowski, Chyra, Karolak, Cielecka…. Oczywiście dochodzi do tego reżyser Zanussi, ale to już pedofilia z Dworca Centralnego w Warszawie.
  2. Gdyby prokuratura i sądy działały w zgodzie z prawem, to TVN musiałby zawiesić swoją sekcję „rozrywkową”, z uwagi na brak „gwiazd”.
  3. Dzisiejsze podłączanie się różnych portali pod nagłośniony przez Latkowskiego temat pedofilii wśród celebrytów – wszystko pod hasłem „my też o tym pisaliśmy”, przypomina wyścig małych sk..synków po cukierka i grę na alibi.
  4. Potwierdził, że ludzie pokroju Szyca, Wojewódzkiego, Miszczaka, to jednak szumowiny i nie myliłem się w ich ocenie.
  5. Afera celebryckich pedofilii z „Zatoki Sztuki” w Sopocie może skłoni do większej odwagi tych, którzy uzależnieni są od seksu i nie potrafią się opanować, by publicznie nie afiszować się tym, kogo „jebią”. Na przykład taki Darski (znany jako Nergal) nosi maseczkę ochronną z nadrukiem „Jebać PiS”. W związku z jego wizytami w „Zatoce Sztuki” (jego pobyt tam jest udokumentowany na zdjęciach), jest pytanie - czy może odważy się założyć inną maseczkę, dajmy na to z nadrukiem: „jebać … (tu wstawić imię małoletniej szantażowanej tam dziewczyny)?
  6. Czy uwieczniona na jednym ze zdjęć Marysia Sadowska była tam dla własnej przyjemności, czy po prostu szukała tam taty?

    …. I tym pytaniem kończę analizę. Jeżeli kogoś z celebrytów uraziłem, to przepraszam, ale…. przecież nic się nie stało.

Zobacz galerię zdjęć:

Yarrok1
O mnie Yarrok1

Piszę, rysuję... śmieję się i wkurzam.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo