Piekło to jasność
Biebrzański park narodowy ewentualną scenografią filmu sf po pandemii?
Pamiętam, ponure cmentarzysko, przerażający widok wymarłych lasów w zachodnich Sudetach, w Górach Izerskich, gdzie niszczący wpływ gospodarki na środowisko naturalne, kwaśne deszcze, obniżenie poziomu wód gruntowych spowodowały obumieranie drzew. Dlatego z zaciekawieniem oglądając debiut filmowy „Hell”, młodego niemieckiego reżysera – Tima Fehlbauma, zdobywcy nagrody dla „Najlepszego reżysera” na MFF Filmfest w Monachium, czekałem na końcowe napisy by dowiedzieć się o miejscu kręcenia filmu. Producenci odnaleźli dla osiągnięcia bogactwa wizualnego w tym post-apokaliptycznym sci-fi eko trillerze, zaatakowany przez insekty, zniszczony las w Bawarii. Gradacja kornika drukarza w drzewostanach świerkowych Parku Narodowego Bawarski Las (Bayerische Wald) zaczęła się gdy zadecydowano by problem ten pozostawić naturze. Bawarski Las umarł.
Pnie drzew dodatkowo pomalowano na czarno specjalnym sprayem, wydano spory budżet na sztuczny pył by odtworzyć atmosferę grozy, zniszczonego, wyschniętego, spalonego słońcem, krajobrazu.
Film był laureatem:
2011 – Plus Camerimage w Bydgoszczy (Konkurs Debiutów Operatorskich)
2011 – Nagroda za „Najlepsze zdjęcia” oraz Specjalne Wyróżnienie Jury NagrodySilver Méliès na Stiges Festival Internacional de Cinema Fantástico de Catalunya
2011 – MFF w Locarno
2011 – 27. Warszawski Festiwal Filmowy
2011 – MFF w Toronto
2011 –Förderpreis Deutscher Film za „Najlepszą reżyserię” na MFF Filmfest w Monachium
Reżyser poszukując tytułu dla filmu zdawał sobie sprawę z dwuznaczności słowa „hell”- niemieckie to jasność, angielskie piekło. W 2016 roku temperatura na Ziemi wzrosła o 10 stopni Celsjusza. Słońce – dawniej źródło życia i jasności, obróciło Ziemię w jałową pustynię i doprowadziło do długotrwałych susz, stając się dla kilku zdesperowanych ludzi szukających możliwości przetrwania istnym piekłem. W obliczu klimatycznej katastrofy, w świecie, gdzie nikomu nie można ufać, pozbawionym ludzkich odruchów, gdzie nie tylko woda ale każdy przedmiot jest na wagę życia, muszą zmierzyć się dodatkowo z klanem szukającym swojej szansy w kanibalizmie.
Sugestywne zdjęcia, osiągnięte również przez rozedrganą kamerę, oraz narastająca dramaturgia utrzymują napięcie.
Producentem obrazu jest Roland Emmerich, twórca takich superprodukcji jak: Dzień Niepodległości,2012,Patriota czy Gwiezdne Wrota.
