Nikotyna uzależnia podobnie jak narkotyki lub alkohol.
Nikotyna uzależnia podobnie jak narkotyki lub alkohol.

Same korzyści z rzucenia palenia

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Już kilkanaście godzin po odstawieniu papierosów w organizmie zachodzą pierwsze pozytywne zmiany.

Eksperci Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego na podstawie wyników różnych badań wyliczyli, że już po 12 godzinach niepalenia papierosów poziom toksycznego tlenku węgla we krwi wraca do normy. 

Pierwsze miesiące niepalenia

Między drugim tygodniem a trzecim miesiącem niepalenia poprawia się krążenie krwi i czynność płuc. Charakterystyczne dla osób palących kaszel i płytki oddech zmniejszają się w okresie od jednego do dziewięciu miesięcy - zależnie od osoby. Rzęski nabłonka oddechowego odzyskują zdolność do przesuwania śluzu i oczyszczania płuc, przez co maleje ryzyko infekcji oddechowej. 

5 lat bez papierosa 

W rok po zaprzestaniu palenia o połowę spada ryzyko choroby wieńcowej serca. Po pięciu latach zmniejsza się zagrożenie różnymi nowotworami złośliwymi - ryzyko raka jamy ustnej, gardła, przełyku i pęcherza moczowego spada o 50 proc., a ryzyko raka szyjki macicy do takiego poziomu, jaki mają kobiety niepalące. Po dwóch – pięciu latach niepalenia prawdopodobieństwo wystąpienia udaru mózgu zaczyna być zbliżone do osób, które nigdy nie paliły.  

10 lat abstynencji

W 10 lat po zerwaniu z nałogiem nikotynowym ryzyko zgonu z powodu raka płuca jest o połowę mniejsze w porównaniu z osobami ciągle palącymi, spada też zagrożenie rakiem krtani i rakiem trzustki. 15 lat abstynencji powoduje, że ryzyko choroby wieńcowej serca zrównuje się z tym, jakie mają niepalący.

Z badań wynika, że korzyści z rzucenia palenia jest więcej – spada zagrożenie przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP), która nieleczona stopniowo prowadzi do inwalidztwa oddechowego, cukrzycą czy niepłodnością u kobiet i mężczyzn. 

Bielsze zęby

Bardziej błahymi efektami niepalenia, choć dla niektórych ludzi równie ważnymi, są np. mniej przykry zapach z ust, bielsze zęby, brak zażółcenia paznokci i palców, poprawa zdolności odczuwania zapachów i smaków.

Rzucając palenie wpływamy też na stan zdrowia naszych bliskich, w tym przede wszystkim dzieci. Maluchy, które w domu biernie wdychają dym tytoniowy, częściej mają infekcje ucha, zapalenie oskrzeli, przeziębienia i problemy z oddychaniem niż ich rówieśnicy z rodzin, w których się nie pali.

Nie palisz - oszczędzasz

Warto też pamiętać o ekonomicznych korzyściach z odstawienia papierosów. Z międzynarodowego badania GATS (Global Adult Tobacco Survey)  prowadzonego w latach 2008-2010 pod auspicjami WHO, wynika, że w Polsce średnie miesięczne wydatki palacza na papierosy wynoszą ok. 208 zł.  Na podstawie tego wyliczono, że po roku abstynencji tytoniowej przeciętny palacz w naszym kraju mógłby zaoszczędzić 2,5 tys. złotych, po 10 latach - 25 tys. złotych. 

Dym tytoniowy zawiera co najmniej 4 tysiące różnych związków chemicznych, z czego setki są toksyczne, a 40 to substancje rakotwórcze. Szacuje się, że palenie papierosów odpowiada za ok. 30 proc. zgonów na nowotwory złośliwe. 

W 2016 r. w pierwszym listopadowym numerze czasopisma „Science” ukazała się praca, z której wynika, że u osób wypalających paczkę papierosów dziennie w każdej komórce płuc pojawia się w ciągu roku 150 różnych mutacji w DNA. To sprawia, że zagrożenie rakiem płuca znacznie wzrasta. 

Nikotyna uzależnia jak narkotyk lub alkohol

Za trudności w zerwaniu z nałogiem tytoniowym odpowiedzialna jest nikotyna, które może uzależniać tak silnie, jak heroina, kokaina czy alkohol.

Większość palaczy zrywa z nałogiem bez niczyjej pomocy. Natomiast osobom, którym sprawia to trudność, specjaliści zalecają skorzystanie z porad lekarza czy psychologa, z grupy wsparcia, terapii behawioralnej. Pomocne jest również wsparcie osób bliskich – rodziny i przyjaciół. Można też skorzystać z metod farmakologicznych, które zwiększają skuteczność walki z uzależnieniem. Jedną z nich jest nikotynowa terapia zastępcza – dostępna bez recepty w postaci plastrów, gumy do życia, pastylek do ssania, a także wydawanych na receptę inhalatorów i spray'u do nosa. W leczeniu nałogu stosuje się także leki na receptę, np. oddziałujące na receptory dla nikotyny w mózgu. 

Ministerstwo Zdrowia podaje, że w Polsce co roku odnotowuje się blisko 67 tysięcy zgonów z powodu chorób tytoniozależnych, a z powodu biernego palenia umiera ok. 2 tysiące osób.

Polacy palą coraz mniej

Wyniki badań zrealizowanych na zlecenie GIS w 2015 r. są jednak optymistyczne. Wskazują one, że w naszym kraju systematycznie spada liczba osób palących papierosy, choć w przypadku kobiet trend ten jest wolniejszy niż wśród mężczyzn. W 2015 r. paliło 31 proc. mężczyzn i 18 proc. kobiet, natomiast w latach 90-tych odsetki te wynosiły odpowiednio 51 proc. i 25 proc. Ogółem w 2015 r. codziennie po papierosa sięgało 24 proc. Polaków, dla porównania w 2013 r. było to 27 proc., a w 2011 r. 31 proc.

JM

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Artykuł współfinansowany z funduszu prewencyjnego PZU.

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości