zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke
350
BLOG

Leczyć homoseksualizm czy nie leczyć?

zeszyt-w-kratke zeszyt-w-kratke LGBT Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

Na necie trawa dyskusja, a raczej wojna, na temat tego czy można leczyć homoseksualistów czy nie można. Z jednej strony mamy prawicę na czele z Kają Godek i Krycha Pawłowicz, które grzmią, że można i trzeba, a z drugiej strony, naszą błogosławioną lewicę, która grzmi, że nie należy i nie trzeba. Media obu stron wymieniają się tytułami na swoich stronach głównych, świadomie nakręcając niechęć do samych homo.

Wiadomo.. jest kampania wyborcza, na tęczowych sporo można zyskać, wydrapując drogę do Sejmu.

Wyklinając ich albo wielbić.

Za zgodą samego środowiska, pozwalającego się wykorzystywać.

Kiedyś napisałam arta Homofobia LGBT, dlatego nie będę rozwijać żenującej postawy tego środowiska na froncie walki. Napiszę tylko, że ciężko ono pracuje na niechęć opinii publicznej.

Dzisiaj rozwiążę temat „Leczyć czy nie leczyć homo”.

Przyczyny homoseksualnych zachowań są różne.

Można się urodzić z taką orientacją i tu temat należy zamknąć. Miłość nie wybiera i jeśli ktoś czuje się całym sercem gejem/gejową, to jego sprawa i jego życie. Nam nic do tego.

Można zostać gejem na wskutek ponurych okoliczności. Ostatnia propaganda wokół Kościoła i świadkowie, którzy doświadczyli seksualnego molestowania, nie zawsze udowadniają, że były to jakieś traumy. Wśród ofiar księży są obecni geje, jedna z ofiar jasno powiedziała, że została męską prostytutką, bo ksiądz dawał kasę.. dla innych temat molestowania stał się dobrą formą zarobku.. media dostarczają sporo newsów na ten temat. I takimi przypadkami też się nie będę zajmować ponieważ to indywidualny wybór ofiary, jakikolwiek by nie był.

Można stać się gejem się gejem/gejową na skutek ponurych sytuacji w domu rodzinnym. Nie będę skupiać się na patologiach związanych z molestowaniem seksualnym, ale na patologiach zachowań rodziców, którzy swoje dzieci, swoim nieczułym lub toksycznym zachowaniem, często spychają na tęczową granicę. Młody człowiek nie wie gdzie są źródła jego problemów i instynktownie szuka u obcych tego, czego nie daje lub nie dali mu matka lub ojciec.

Gdybyście popytali w Środowisku LGBT, jak fajnie mieli w domu i gdyby szczerze wam odpowiedzieli, to wyłoni się obraz ojca terrorysty i nieczułego drania lub matki zimnej jak lodowiec.. rodziców, którzy nie ofiarowali swojemu dziecku ani poczucia bezpieczeństwa ani miłości, bez której dziecku trudno przetrwać, bez skutków ubocznych. Potem dzieci szukają instynktownie miłości albo wpadając w ręce zboka, albo wiążąc się z koleżankami/kolegami w nietypowych relacjach.

Czasem sama natura prostuje ścieżki, ale często niezaspokojone potrzeby wchodzą z młodym człowiekiem w dorosłe życie. Zaczyna się szukanie partnerów/partnerek, a że wybór w tym środowisku jest ograniczony, pary tworzą się na zasadzie przypadków. I trwają w swojej przypadkowości.

Polscy celebryci spod znaku LGBT, niejednokrotnie wystawiali paskudną opinię środowisku.. niestabilni emocjonalnie, szukający partnerów, nawet będąc w związkach, często nawet za akceptacją partnera.

O czym świadczy taka obsesja zdrad?

Nie trzeba być seksuologiem, by wiedzieć, że to dowód na niesatysfakcjonujące relacje w związku. Ciągłe poszukiwania partnera/partnerki do łóżka są dowodem na to, że obrana droga życiowa, nie jest zgodna z naturą. Albo monogamia jest poszukiwaczowi obca albo preferencje seksualne są chybione*.

I w tym miejscu postawmy na to drugie gdyż nie wydaje mi się, by istnieli ludzie, chcący z natury krzywdzić kogoś kogo kochają.

Tak oto dochodzimy do końca rozwiązania problemu „Leczyć czy nie leczyć”. Oczywiście politycy rwący do koryta, używają złego słowa, ale ono wywołuje pijarowe reakcje i pozwala im istnieć na pierwszych stronach mediów.

Aż do wyborów.

Jednak my nie musimy schodzić do tego poziomu. Możemy otoczyć opieką psychologiczną ludzi, który utknęli w tęczowym środowisku, nie zdając sobie sprawy, że z tęczową orientacją nic ich nie łączy. Że tak naprawdę, wcale nie potrzebują chłopaka czy dziewczyny do łóżka, ale potrzebują wyzwolić się z traumy swojego dzieciństwa, które obdarło ich z miłości. Że ganiając za chłopakiem czy dziewczyną nieświadomie szukają zgubionej miłości do ojca lub matki.

O tym właśnie mówią ci, którzy pomagają młodym ludziom znaleźć drogę satysfakcjonującego seksualnie życia. Ale o tym nie powiedzą wam ani media ani politycy. Ale te informacje, są źródłem, dla którego politycy i media mówią o „leczeniu homoseksualizmu”, dodatkowo dorzucając metody psychicznych tortur, których doświadczali tęczowi, gdy leczeniem zajmowali się zawistni ideologiści.

Od was drodzy czytelnicy zależy, czy oddacie głos ideologom, czy ludziom obeznanym w temacie pomocy. Czy pogadacie z tęczową  koleżanką czy tęczowym kolegą.. czy może obrzucicie ich poniżającym spojrzeniem. A może też sami zastanowicie się, skąd się biorą wasze fantazje seksualne (bo takie wszyscy mają), których na szczęście nie realizujecie.

Dziękuję za uwagę.

______________

* dotyczy to także osób w związkach hetero.


Przemyślenia czasem potargane

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo