zetjot zetjot
210
BLOG

Zamotani w Sieci

zetjot zetjot Internet Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Co jakiś czas dopada mnie naiwne zdziwienie, że tak duży jest w Polsce potencjał politycznej recydywy, zaprzeczający ludzkiej racjonalności. Jednakże rzut oka na kalendarz wystarczy by tę irracjonalność wytłumaczyć. Od zainstaliowania Platformy Obywatelskiej minęło niemal 20 lat i okoliczności tej politycznej manipulacji zatarły się w pamięci. Potem pojawiły się wydmuszki na mniejszą skalę jak Ruch Palikota czy Nowoczesna co jeszcze bardziej przyczyniło się do zatarcia obrazu tego procesu.

W międzyczasie pojawiły się nowe generacje pozbawione doświadczenia z zakresu komunistycznej propagandy i manipulacji i pozbawione odporności na nie. Generacje te wychowały się w klimacie entuzjazmu dla nieograniczonej wydawałoby się wolności, imprezowej popkultury, mozliwości korzystania z najnowszych technologii i ideologii wolnego rynku. I wpadły w tę pułapkę, traktując tę nową rzeczywistość jako coś oczywistego.

A tymczasem konsumpcjonizm i firmy działające w oparciu o jego mechanizmy oraz gwałtowny rozwój nowych technologii w sposób nieoczekiwany zaczęły modyfikować rzeczywistość. Efektem było pojawienie się światowych gigantów cyfrowych, takich jak Facebook czy Google, które wciągnęły miliardy ludzi w sieć mediów, jak na ironię zwanych społecznościowymi, operujących w oparciu o algorytmy uzależniające ludzi od sieci i reklamy, a przede wszystkim modyfikujących ich zachowania w oparciu o upodobania i zamykające ich najpierw w bańkach filtrujących, a następnie w bańkach preferencyjnych.

W rezultacie, wskutek braku kontroli nad monopolistycznymi i demoralizującymi działaniami tych firm i ich użytkowników w wirtualnej przestrzeni sieci nastąpił niekontrolowalny wybuch agresji i grupowej dywersyfikacji skierowanej przeciwko innym grupom. W ten sposób w sieci obalono demokrację, bo odmienne poglądy nie wchodzą ze sobą w debatę. A potem ten styl myslenia i działania przenosi się do realu, czego możemy doświadczać na własnej skórze.

Problem wynika w dużej mierze z ignorowania bądź celowego a skrytego wykorzystania cech ludzkiej natury. Niedojrzały użytkownik zostaje zahaczony w oparciu o swoje indywidualne preferencje, które są stopniowo modyfikowane, a następnie algorytmy kierują go do określonej grupy i tak wsiąka w specyficzną grupę użytkowników, z której upodobaniami i poglądami dobrze się czuje. Tak działa mechanizm emocjonalnego uzależnienia.


zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie