Pisałem o urojeniach, teraz pora na złudzenia, w jakich tkwi większość ludzi.
Warto zastanowić się nad złudzeniami, które utrudniają albo wręcz uniemozliwiają racjonalną ocenę polityki i racjonalne polityczne działanie.
Najbardziej dotkliwym złudzeniem w chwili obecnej jest mniemanie o indywidualnej niezależności, wygenerowane przez liberalizm.
Naturalnym, normalnym  standardowym ukladem jest w każdej ludzkiej społeczności zależność jednostki od grupy.  Taka jest norma ukształtowana ewolucyjnie.
I ta zależność wyraża się w rozmaity sposób w różnych społecznościach, z uwagi na różne środowiska naturalne i różne uwarunkowania kulturowe, ale przeważa wyraźnie deklarowany prymat grupy.
W cywilizacji zachodniej, szczególnie w jej obecnym liberalnym wcieleniu jednostka uzyskała specjalny uprzywilejowany status, który przyczynił się do powstania iluzji o autonomii jednostki, celowo rozdymany przez liberalną propagandę.
Ważne jest tu sformułowanie mówiące, że "jednostka uzyskała status", a nie że urodziła się z takim statusem. Status autonomii został  wypracowany w trakcie rozwoju społecznego, z uwagi na korzyści ekonomiczne jakie oferował i wymaga spełnienia szeregu warunków strukturalnych - odpowiedniego ustawienia jednostki w ustrukturowanych relacjach w ramach wspólnoty.
W złożonym nowoczesnym społeczeństwie, jeżeli ktoś jest młody, zdrowy i ma wolny zawód, to może mu się wydawać, że jest absolutnie samodzielny. Niech jednak któryś z tych czynników ulegnie zakłóceniu, a dotknięta nim jednostka zaczyna mieć pretensje do otoczenia.
Drugą iluzją, która jednak wiąże się z pierwszą i jest jej przyczyną jest iluzja co do rzeczywistej struktury naszej cywilizacji i przyczyn jej powstania wyrażająca się brakiem spójnej wizji świata spolecznego, celowo zaciemnianej przez ideologię liberalną. Dokładnie mówiąc, chodzi o brak zrozumienia samej istoty naszej cywilizacji i zadowalania się jedynie pozorami czy zjawiskami powierzchniowymi.
Grozi nam Mercosur, IV Rzesza, a Tusk usiłuje zająć naszą uwagę  harcami wokół ministra Ziobro i jego współpracowników.
									
		
		
			
	
	Inne tematy w dziale Społeczeństwo